W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT.
- Bardzo się cieszę, że mogę znów trzymać to trofeum. Patrząc na to, co osiągnęłyśmy w ostatnich miesiącach, to jest to niesamowite. Jestem bardzo dumna, gramy wspaniale. Duch zespołowy działa, bo nie jest łatwo - powiedziała Siniakova podczas konferencji prasowej.
- Muszę przyznać, że stoi za tym dużo ciężkiej pracy. Tyle treningów. Pamiętam wiele meczów, w których byłyśmy naprawdę blisko. Kilka razy byłyśmy w półfinale innych turniejów Wielkiego Szlema, ale nie byłyśmy w stanie przejść dalej. Jestem naprawdę szczęśliwa, że jako część tego pokolenia tenisistek staramy się być najlepsze. Odnosimy spore sukcesy - wtórowała swojej partnerce Krejcikova.
Do debla w Australian Open przystąpiły dwie Polki, obie z zagranicznymi partnerkami. Magda Linette i Alicja Rosolska odpadły w pierwszej rundzie.
Bliscy triumfu w deblowym turnieju mężczyzn byli Jan Zieliński oraz Monakijczyk Hugo Nys, którzy po zaciętym meczu przegrali w finale z Jasonem Kublerem i Rinkym Hijikatą 4:6, 6:7 (4:7). Zieliński mógł zostać trzecim polskim triumfatorem gry podwójnej w Australian Open. W 1978 roku po tytuł sięgnął Wojciech Fibak, który grał wspólnie z Australijczykiem Kimem Warwickiem, a w 2014 roku mistrzami zostali Łukasz Kubot i Szwed Robert Lindstedt.
Magda Linette dotarła do półfinału singla Australian Open:
Czytaj także:

bg