Liga Narodów siatkarzy: ósme zwycięstwo polskich siatkarzy. Brazylia pokonana na Filipinach

2023-07-07, 07:04

Liga Narodów siatkarzy: ósme zwycięstwo polskich siatkarzy. Brazylia pokonana na Filipinach
Polscy siatkarze wygrali z Brazylią w meczu Ligi Narodów . Foto: PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG

Siatkarska reprezentacja Polski wygrała ósmy raz w tegorocznej edycji Ligi Narodów. W Pasay City na Filipinach, podopieczni Nikoli Grbicia ograli Brazylię 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:21).

 


Mecz lepiej zaczęli polscy siatkarze, którzy prowadzili od pierwszej akcji. W ataku punktowali zwłaszcza Kurek i Bednorz, który błyszczał również zagrywką. Polacy utrzymywali bezpieczną przewagę, trener rywali Renan Dal Zotto poprosił o czas przy stanie 11:8.

Brazylijczycy popełniali więcej błędów i nie potrafili powstrzymać Polaków - Dal Zotto widząc wynik 16:11, ponownie przerwał grę. Podopieczni Nikoli Grbicia wciąż dominowali i mieli aż pięć piłek setowych od stanu 24:19. Nadchodzący przegrany set podziałał mobilizująco na siatkarzy z Ameryki Południowej, którzy byli bliscy odrobienia strat - set zakończył atak Leona i Polska wygrała 25:23.

Druga partia od początku była bardzo wyrównana - reprezentacja Brazylii po raz pierwszy potrafiła też wyjść na prowadzenie. Pierwszą przerwę wykorzystał Grbić, gdy jego kadra przegrywała 10:11. Brazylijczycy nie zostali wytrąceni z rytmu, kontynuowali skuteczną serię i przy stanie 12:15 Grbić przerwał grę kolejny raz.

Mimo chwilowego zbliżenia się do Brazylii na jeden punkt straty, to zawodnicy Dal Zotto wygrali seta i doprowadzili do remisu w meczu. Po skutecznej obronie dwóch piłek setowych, autową zagrywkę wykonał Kochanowski.

Trzecia partia rozpoczęła się od wzajemnej wymiany ciosów, lecz ponownie szybko inicjatywę przejęła Brazylia, przy stanie 4:6 miała prowadzenie, które jednak szybko straciła. Polacy doprowadzili do wyniku 11:10, na co Dal Zatto zareagował przerwaniem gry.


Posłuchaj

Łukasz Kaczmarek podsumował mecz z Brazylią (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

 

Reprezentacja Polski wyraźnie poprawiła swoją grę względem drugiego seta, dobrą zmianę dał Łukasz Kaczmarek i po autowym serwisie Lucasa, Biało-Czerwoni wrócili na prowadzenie w meczu.

Rozpędzeni Polacy nie zamierzali pozwalać przeciwnikom na odrobienie strat i bardzo szybko - głównie dzięki poprawie zagrywki - objęli prowadzenie aż 8:4. Chwilę później nastąpił kryzys, na który szybko zareagował przy stanie 9:8 Grbić. Na efekt nie trzeba było czekać - seria zagrywek Bednorza zakończyła się przy rezultacie 14:8.

Brazylia nie potrafiła znaleźć sposobu na zmniejszenie straty punktowej, która wciąż wynosiła od 4 do 5 punktów. Gdy wynik zaczął być mniej bezpieczny (22:19), Grbić poprosił o czas. Efekt był zgodny z oczekiwaniami - Polska utrzymała prowadzenie, a w ostatniej akcji meczu skutecznie zaatakował Huber.

Polska - Brazylia 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:21) 

Polska: Jakub Kochanowski, Wilfredo Leon, Marcin Janusz, Karol Kłos, Bartosz Bednorz, Bartosz Kurek – Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Łukasz Kaczmarek, Jakub Popiwczak (libero), Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Norbert Huber.

Brazylia: Ricardo Lucarelli, Bruno Rezende, Judson, Honorato, Alan Souza, Lucas Saatkamp - Maique (libero) oraz Fernando, Felipe Roque, Otavio, Flavio, Adriano.

Wyniki:
6 lipca, czwartek - Anaheim (USA)
Argentyna - Niemcy 3:0 (25:23, 25:18, 25:17)
Serbia - Kuba 3:2 (19:25, 25:23, 25:21, 22:25, 15:11)
Bułgaria - Iran 3:2 (21:25, 25:21, 22:25, 25:22, 15:11)
7 lipca, piątek - Pasay (Filipiny)
Polska - Brazylia 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:21)
Słowenia - Włochy 0:3 (13:25, 22:25, 17:25)
Japonia - Holandia (13.00)
tabela:
M Z P sety pkt
1. Japonia 9 9 0 27:9 24
2. USA 9 8 1 25:4 24
3. Włochy 11 8 3 25:14 23
4. Polska 10 8 2 24:19 19
5. Argentyna 10 7 3 26:14 22
6. Brazylia 11 7 4 27:18 22
7. Słowenia 11 7 4 24:17 22
8. Holandia 10 5 5 21:18 17
9. Serbia 10 5 5 19:20 13
10. Francja 9 4 5 17:16 12
11. Iran 10 2 8 12:25 9
12. Bułgaria 10 2 8 13:26 8
13. Niemcy 10 2 8 12:25 7
14. Kanada 10 2 8 12:27 6
15. Kuba 10 2 8 12:28 6
16. Chiny 10 2 8 11:27 6  

***

Turniej na Filipinach to ostatnia faza zmagań w fazie interkontynentalnej Ligi Narodów.

Polacy rozpoczęli go od meczu ze Słowenią. Biało-Czerwoni, którzy przegrywali 0:2, ostatecznie zwyciężyli 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13).

Niezależnie od wyników dwunastu meczów w fazie interkontynentalnej, reprezentacja Polski jest pewna udziału w turnieju finałowym Ligi Narodów. Wszystko dlatego, że jego gospodarzem będzie Gdańsk. Impreza odbędzie się w Ergo Arenie w dniach 19-23 lipca.

W tym roku polscy siatkarze wezmą udział w trzech dużych imprezach - Lidze Narodów, mistrzostwach Europy oraz turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Po meczu z Brazylią, Polacy zagrają jeszcze z Kanadą (sobota, 8 lipca) i Japonią (niedziela, 9 lipca).

>>> Więcej o Lidze Narodów siatkarzy <<< 

Czytaj także:

kp

Polecane

Wróć do strony głównej