5. kolejka Ekstraklasy. Legia skorzystała z łaskawego terminarza. Spokój Rakowa Częstochowa
Po pięciu kolejkach Legia, która rozegrała cztery mecze, jest liderem Ekstraklasy. Spokojem popisał się Raków, którego piłkarze skupiają się już na walce o Ligę Mistrzów we wtorkowym meczu z FC Kopenhagą.
2023-08-21, 22:42
Legia Warszawa na czele tabeli i w czwartej rundzie eliminacji Conference League. Trudno o lepszy początek sezonu. Wśród licznych zachwytów nad drużyną wicemistrza Polski warto zachować zdrowy rozsądek, dlatego do tej beczki miodu wrzucamy łyżkę dziegciu. Legioniści zdobyli dziesięć punktów w czterech meczach.
Należy jednak zwrócić uwagę na terminarz. Na początek trzech beniaminków - Łódzki Klub Sportowy, Ruch Chorzów i Puszcza Niepołomice. Następnie Korona Kielce, jedyny zespół bez zwycięstwa w ekstraklasie. Trudno o lepszy zestaw rywali na początku sezonu. Mimo to z Puszczą przytrafiła się strata punktów, a z Koroną było o to blisko. Legia bowiem bohatersko wychodzi z kłopotów, które sama sobie stwarza. W niedzielę zamiast co najmniej 3:0 prowadziła zaledwie 1:0, a przez ostatni kwadrans grała w dziesiątkę i drżała o wynik.
Co do defensywy, rywale w ekstraklasie są łaskawi, ale w europejskich pucharach widać jak na dłoni, że obrona jest piętą achillesową stołecznej drużyny. Jeśli legioniści nie poprawią gry pod własną bramką, może ich to kosztować upragnioną fazę grupową Conference League.
Raków Częstochowa wykazał się większym spokojem i odniósł zwycięstwo nad Stalą Mielec. Defensywa mistrza Polski również sprawia lepsze wrażenie. Trudno jednak jednoznacznie określić, który z naszych reprezentantów ma większą szansę pomyślnie przejść ostatniego rywala w eliminacjach. Obaj trafili na zespoły z Danii. Raków w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów zmierzy się z FC Kopenhaga, a Legia w decydującej rundzie eliminacji Conference League zagra z FC Midtjylland.
REKLAMA
Stołeczny zespół w przypadku porażki zostanie z niczym. Raków ma większy margines błędu, najwyżej wyląduje w Lidze Europy, ale drugi w tym stuleciu awans polskiego klubu do Ligi Mistrzów to byłoby coś.
Lech Poznań i Pogoń Szczecin w czwartek pożegnały się z europejskimi marzeniami, a trzy dni później dołożyły swoim kibicom zmartwień. Żeby jeszcze dać się pokonać Rakowowi, Legii, Zagłębiu czy Cracovii... nic z tych rzeczy. Lech przegrał we Wrocławiu, a Pogoń w Łodzi na stadionie ŁKS-u. Niektórzy powinni już zapomnieć o bolesnych porażkach i wziąć się za odrabianie strat w lidze, by za rok znów spróbować swoich sił w Europie.
Posłuchaj
Program 5. kolejki:
18 sierpnia, piątek
KGHM Zagłębie Lubin - Puszcza Niepołomice 1:0
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 1:1
REKLAMA
19 sierpnia, sobota
Radomiak Radom - Warta Poznań 3:2
Raków Częstochowa - PGE FKS Stal Mielec 2:0
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 0:1
20 sierpnia, niedziela
ŁKS Łódź - Pogoń Szczecin 1:0
Śląsk Wrocław - Lech Poznań 3:1
Legia Warszawa - Korona Kielce 1:0
21 sierpnia, poniedziałek
Cracovia Kraków - Piast Gliwice 1:1
REKLAMA
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Ekstraklasa: Śląsk - Lech. Niespodzianka we Wrocławiu, kryzys Lecha trwa. Exposito pokazał klasę
- Ekstraklasa: Legia - Korona. Warszawianie cierpieli, ale wygrali. Baku bohaterem
red
REKLAMA