Ekstraklasa: zadecydował gol w końcówce. Legia pokonała Górnika
Legia Warszawa wygrała z Górnikiem Zabrze 2:1 w ostatnim meczu 9. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Gola na wagę zwycięstwa w doliczonym czasie gry strzelił 19-letni Igor Strzałek.
2023-09-24, 19:36
Legia Warszawa do niedzielnego meczu z Górnikiem Zabrze przystąpiła opromieniona efektownym zwycięstwem 3:2 nad Aston Villą w fazie grupowej Ligi Konferencji. Piłkarze trenera Kosty Runjaica udowodnili, że w europejskich pucharach są bardzo mocni. Zwłaszcza na własnym stadionie, gdzie poza wpadką z Austrią Wiedeń (1:2) są niepokonani od dłuższego czasu. Na krajowym podwórku "legioniści" również mają powody do optymizmu, ponieważ są jedyną niepokonaną drużyną w ekstraklasie.
Górnik Zabrze od początku sezonu spisuje się w kratkę. Zabrzanie mają spore problemy ze skutecznością, ale z drugiej strony potrafią przeciwstawić się najlepszym zespołom. W 7. kolejce zremisowali z Lechem Poznań 1:1. W szeregach Górnika zawsze groźny jest Lukas Podolski, który w debrach Górnego Śląska z Ruchem Chorzów zdobył zwycięską bramkę na 1:0.
Rywalizacja pomiędzy Legią a Górnikiem od dawna rozgrzewa kibiców. W całej historii obie drużyny mierzyły się ze sobą 131 razy w lidze. 57 meczów wygrała Legia, 44-krotnie triumfował Górnik, natomiast 30 razy mecz kończył się podziałem punktów.
Trener Runjaic na mecz z Górnikiem dokonał kilku roszad w składzie i dał odpocząć czołowym zawodnikom. Na ławce rezerwowych usiadł choćby Paweł Wszołek, który od początku sezonu jest w świetnej formie. Wahadłowy Legii udowodnił swoją dobrą dyspozycję w czwartek, kiedy zanotował gola i asystę w starciu z Aston Villą.
REKLAMA
Gospodarze już w ósmej minucie wyszli na prowadzenie, gdy Patryk Kun znalazł w polu karnym Tomasa Pekharta. Czech spokojnie przyjął piłkę, złożył się do strzału i umieścił piłkę w bramce. Cztery minuty później piłkarze Legii popełnili kuriozalny błąd. Rozgrywając na własnej połowie podali piłkę do Sebastiana Musiolika, który bez problemu pokonał Kacpra Tobiasza w sytuacji sam na sam. Po początkowej dominacji Legii, goście zdołali uspokoić grę i dłużej utrzymywać się przy piłce.
W 28. min po kombinacyjnej akcji Marca Guala i Pekharta, w doskonałej sytuacji znalazł się zbiegający ze skrzydła Makana Baku, który uderzył niecelnie. Po chwili Gual wykorzystał niefrasobliwość piłkarzy Górnika i z pola karnego strzelił nad poprzeczką. Następnie dobrze w zamieszaniu po rzucie rożnym odnalazł się Yuri Ribeiro, lecz chybił z bliska. Radovan Pankov w 36. min włączył się do akcji ofensywnej i dograł do Macieja Rosołka, który efektownym strzałem próbował zaskoczyć Daniela Bielicę, jednak bramkarz Górnika złapał piłkę.
Na początku drugiej połowy Kamil Lukoszek zmusił do interwencji Tobiasza, który czujnie pilnował swojej bramki. Następnie Daisuke Yokota ograł na lewym skrzydle Artura Jędrzejczyka i podał do Musiolika, który z bliska strzelił wprost w Tobiasza. Trener Kosta Runjaic w 62. min dokonał potrójnej zmiany i wprowadził na boisko Pawła Wszołka, Josue i Juergena Elitima. Wszołek szybko mógł strzelić gola, jednak nie zdołał umiejętnie podkręcić piłki przy dalszym słupku. Potem strzelił głową, lecz Bielica zdążył odbić piłkę na rzut rożny.
Yokota w 72. min wbiegł w pole karne i chciał wystawić piłkę kolegom z drużyny, lecz obrońcy Legii zażegnali niebezpieczeństwo. Ofensywa Legii rozruszała się, gdy na ostatnie 20 minut wszedł Ernest Muci – zdobywca dwóch bramek z Aston Villą. Obrońcy Górnika mieli sporo problemów z zatrzymaniem Albańczyka. Pod koniec meczu Legia napędzana dopingiem swoich kibiców naciskała coraz bardziej, ale nawet gdy sforsowała obronę Górnika, to na wysokości zadania stawał Bielica.
REKLAMA
"Legioniści" dopięli swego w doliczonym czasie, gdy Wszołek dośrodkował po ziemi w pole karne, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył Igor Strzałek. Legia wygrała piąty ligowy mecz w sezonie i nadal jest jedyną niepokonaną drużyną w ekstraklasie. Zespół trenera Runjaica z dorobkiem 17 pkt jest wiceliderem ekstraklasy. Prowadzący Sląsk Wrocław ma 19 pkt, jednak rozegrał o dwa mecze więcej.
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Tomas Pekhart (8), 1:1 Sebastian Musiolik (12), 2:1 Igor Strzałek (90+3).
Żółte kartki - Legia Warszawa: Jurgen Celhaka; Górnik Zabrze: Robert Dadok.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 24 409
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Artur Jędrzejczyk, Yuri Ribeiro - Makana Baku, Bartosz Slisz (62. Juergen Elitim), Jurgen Celhaka (77. Igor Strzałek), Patryk Kun (62. Paweł Wszołek) - Marc Gual (62. Josue), Tomas Pekhart, Maciej Rosołek (73. Ernest Muci).
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Robert Dadok (65. Boris Sekulic), Konstantinos Triantafyllopoulos, Rafał Janicki, Erik Janza - Lukas Podolski, Daisuke Yokota, Damian Rasak (77. Szymon Czyż), Daniel Pacheco (85.Paweł Olkowski), Kamil Lukoszek (65. Lawrence Ennali) - Sebastian Musiolik (77. Adrian Kapralik).
Wyniki meczów 9. kolejki Ekstraklasy:
2023-09-22:
ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Kay Tejan (23), 1:1 Afimico Pululu (40-karny), 1:2 Afimico Pululu (77),
2:2 Dani Ramirez (90-karny).
Żółta kartka - ŁKS Łódź: Bartosz Szeliga, Engjell Hoti, Marcin Flis, Pirulo.
Jagiellonia Białystok: Miłosz Matysik, Aurelien Nguiamba.
Czerwona kartka za drugą żółtą - ŁKS Łódź: Engjell Hoti (45+12).
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 11 032.
Korona Kielce - Widzew Łódź 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Mateusz Czyżycki (2), 1:1 Bartłomiej Pawłowski (42-karny).
Żółta kartka - Korona Kielce: Yoav Hofmayster, Dawid Błanik, Piotr Malarczyk.
Widzew Łódź: Juljan Shehu, Jordi Sanchez, Andrejs Ciganiks.
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Widzów 12 587.
REKLAMA
2023-09-23:
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Matias Nahuel (41).
Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński.Piast Gliwice: Arkadiusz Pyrka.
Czerwona kartka za drugą żółtą - Piast Gliwice: Arkadiusz Pyrka (45+1).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 17 902.
Radomiak Radom - Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Łukasz Sołowiej (49), 1:1 Pedro Henrique (50).
Żółta kartka - Radomiak Radom: Mateusz Cichocki.Puszcza Niepołomice: Łukasz Sołowiej,
Jordan Majchrzak, Roman Jakuba, Oliwier Zych.
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów 7 523.
Lech Poznań - PGE FKS Stal Mielec 2:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Maciej Domański (23), 1:1 Kristoffer Velde (37), 2:1 Filip Marchwiński (40).
Żółta kartka - Lech Poznań: Kristoffer Velde.PGE FKS Stal Mielec: Ilja Szkurin.
Sędzia: Karol Arys (Szczecin). Widzów 15 527.
Cracovia Kraków - Pogoń Szczecin 1:5 (0:2)
Bramki: 0:1 Kamil Grosicki (8-karny), 0:2 Alexander Gorgon (21), 0:3 Alexander Gorgon (50),
0:4 Efthymis Koulouris (64), 0:5 Kacper Smoliński (87), 1:5 Michał Rakoczy (90+4).
Żółta kartka - Cracovia Kraków: Michał Rakoczy.Pogoń Szczecin: Mariusz Malec,
Efthymis Koulouris, Kacper Smoliński.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 9 017.
2023-09-24:
KGHM Zagłębie Lubin - Warta Poznań 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Tomasz Makowski (56).
Żółta kartka - KGHM Zagłębie Lubin: Mateusz Grzybek.Warta Poznań: Dimitris Stavropoulos,
Dario Vizinger. Czerwona kartka za drugą żółtą - KGHM Zagłębie Lubin: Mateusz Grzybek (90).
Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń). Widzów 5 738.
Ruch Chorzów - Raków Częstochowa 3:5 (1:3)
Bramki: 1:0 Tomasz Wójtowicz (7), 1:1 Dawid Drachal (20), 1:2 Dawid Drachal (28),
1:3 Dawid Drachal (42), 1:4 Srdjan Plavsic (69), 2:4 Tomas Podstawski (71),
3:4 Daniel Szczepan (80-karny), 3:5 Władysław Koczerhin (87).
Żółta kartka - Ruch Chorzów: Tomas Podstawski.Raków Częstochowa: Bartosz Nowak,
Giannis Papanikolaou, Ben Lederman.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów 9 367.
REKLAMA
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Tomas Pekhart (8), 1:1 Sebastian Musiolik (12), 2:1 Igor Strzałek (90+3).
Żółta kartka - Legia Warszawa: Jurgen Celhaka.Górnik Zabrze: Robert Dadok.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 24 409.
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Ekstraklasa: Radomiak - Puszcza. Podział punktów po wyrównanym meczu, bramkarz beniaminka bohaterem
- Ekstraklasa: grad goli i czerwona kartka w Łodzi. ŁKS uratował remis w meczu z Jagiellonią
JK/PAP
REKLAMA