Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok nowym liderem. Widzew nie dał rady postawić się "Jadze"

Jagiellonia Białystok wygrała 3:1 z Widzewem Łódź w wyjazdowym spotkaniu 20. kolejki Ekstraklasy. Goście z Białegostoku byli poza zasięgiem rywali i sięgnęli po bardzo ważny komplet punktów.

2024-02-11, 21:30

Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok nowym liderem. Widzew nie dał rady postawić się "Jadze" — Strzelec drugiego gola dla Jagiellonii w meczu z Widzewem Łódź Dominik Marczuk. Foto: PAP/Marian Zubrzycki

Spotkanie w Łodzi rozpoczęło się od fajerwerków - w jednaj z pierwszych akcji groźnie uderzał Imaz, a już w 9. minucie ładna akcja gości dała im gola, którego zdobył Afimico Pululu. Jagiellonia nie zdążyła jednak nacieszyć się prowadzeniem, ponieważ dwie minuty później do siatki trafił Bartłomiej Pawłowski, który strzałem głową wykończył dobre dośrodkowanie z lewej strony boiska.

Widzew miał optyczną przewagę, dłużej utrzymywał się przy piłce, jednak trzeba przyznać, że niewiele z tego wynikało. To "Jaga" tworzyła groźniejsze sytuacje i potwierdziło się to jeszcze przed końcem pierwszej odsłony gry.

W 33. minucie Nene dobrze wyszedł na pozycję, znalazł się w polu karnym i dograł na długi słupek, gdzie nabiegał Marczuk. Drugi gol stał się faktem, jednak nie zabrakło tu kontrowersji - na powtórkach trudno było jednoznacznie stwierdzić, czy młody skrzydłowy zagrał piłkę ręką czy klatką piersiową. Sędziowie orzekli jednak, że bramka została zdobyta prawidłowo.

REKLAMA

Po wznowieniu gry Jagiellonia szybko odskoczyła Widzewowi za sprawą gola Imaza. Widzew próbował jeszcze nawiązać walkę, ale wraz z każdą kolejną minutą potwierdzało się, że "Jaga" była w niedzielę rywalem, który pozostawał poza zasięgiem. Właściwie jedyne okazje na kontaktowego gola już w doliczonym czasie gry miał Bośniak Imad Rondić. Najpierw strzał rezerwowego napastnika Widzewa po kiksie Ciganiksa złapał bramkarz Jagiellonii, a następnie po podaniu Kamila Cybulskiego nie trafił w bramkę.

Ekipa z Białegostoku wskoczyła na fotel lidera Ekstraklasy, Śląsk Wrocław w ostatnim niedzielnym spotkaniu tracił punkty w starcie z Pogonią Szczecin.

Posłuchaj

Trener Jagielloni Adrian Siemieniec chwalił swoich piłkarzy (IAR) 0:31

Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Szkoleniowiec Widzewa Daniel Myśliwiec zna słabe i mocne strony swojego zespołu (IAR) 0:38

Dodaj do playlisty

REKLAMA

Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 1:3 (1:2).

Bramki: 0:1 Afimico Pululu (9), 1:1 Bartłomiej Pawłowski (11-głową), 1:2 Dominik Marczuk (33), 1:3 Jesus Imaz (50-głową).

Żółta kartka - Widzew Łódź: Paweł Zieliński. Jagiellonia Białystok: Michal Sacek, Jakub Lewicki.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów: 17 658.

Widzew Łódź: Jan Krzywański - Paweł Zieliński (80. Lirim Kastrati), Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Andrejs Ciganiks - Fabio Nunes (61. Antoni Klimek), Marek Hanousek, Fran Alvarez, Bartłomiej Pawłowski, Dawid Tkacz (80. Kamil Cybulski) - Jordi Sanchez (71. Imad Rondic).

Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Michal Sacek, Mateusz Skrzypczak, Adrian Dieguez, Bartłomiej Wdowik - Dominik Marczuk (72. Jose Naranjo), Jarosław Kubicki (86. Aurelien Nguiamba), Nene, Jesus Imaz, Kristoffer Hansen (86. Jakub Lewicki) - Afimico Pululu (72. Kaan Caliskaner).