"To, co działo się w Polsce po 1918 r. to był niezwykły czas"

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2018 18:12
- Kumulowali się wtedy ludzie o wielu talentach, odważni, z wyobraźnią i bardzo dobrze wykształceni. Być może jest to najważniejsza rzecz, o której powinniśmy pamiętać, że ta Rzeczpospolita mogła w ogóle być odbudowana, a nawet zaczęła liczyć się w Europie - mówiła w Dwójce Anna Ferens, reżyserka filmu "Rzeczpospolita. Reaktywacja".
Audio
  • Anna Ferenc o filmie "Rzeczpospolita. Reaktywacja" (Wybieram Dwójkę)
Pokaz specjalny filmu Rzeczpospolita Reaktywacja w Narodowym Centrum Kultury
Pokaz specjalny filmu "Rzeczpospolita Reaktywacja" w Narodowym Centrum KulturyFoto: NCK

konkurs_film_663.jpg
Niepełnosprawni w pracy. Zwycięskie filmy

Dokument ten w telegraficznym skrócie przypomina odbudowę Polski w 1918 roku. Jego osią nie jest jednak polityka, tylko elity intelektualne, a wśród nich wynalazcy i artyści. - Bardzo chciałam pokazać wielkie umysły, energię, wynalazki; wszystko to, co nie jest tak powszechnie znane, a uważam, że być może jest to nawet najważniejsze - podkreślała reżyserka,  scenarzystka i autorka filmów dokumentalnych.

Czy "Rzeczpospolita. Reaktywacja" to afirmatywna wersja historii Polski? O tym w nagraniu audycji.

***

Prowadzi: Jakub Kukla

Gość: Anna Ferens (reżyserka, scenarzystka i autorka filmów dokumentalnych

Data emisji: 15.06.2018

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".

pg/ag

Czytaj także

"Walerian Borowczyk zarzucał Disneyowi uziemienie animacji"

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2018 18:30
- Jego zdaniem twórca Myszki Miki zinfantylizował animację, oddał ją na służbę realizmowi, podczas gdy powinna być ona wykorzystywana do kreowania nowych światów - o twórczości Waleriana Borowczyka opowiadał w Dwójce Kuba Mikurda, reżyser filmu dokumentalnego "Love Express. Przypadek Waleriana Borowczyka".
rozwiń zwiń