Poprawia się sytuacja na lotniskach

Z Balic wystartowały samoloty do Paryża Beauvais i Medioloanu Bergamo. Zapowiedziano lądowanie samolotów z Trondheim i z Londynu Gatwick.
W sobotę rano z powodu mgły ograniczającej widzialność do 150 metrów przedpołudniowe loty z Londynu Gatwick i norweskiego Stavanger zostały przekierowane do Warszawy, podobnie jak samolot z Paryża.
Samoloty z Londynu Stansted i Manchesteru zostały przekierowane do Rzeszowa. Pasażerowie zostali przewiezieni do Krakowa autobusami. Do Rzeszowa z kolei dowiezieni zostali pasażerowie odlatujący do Londynu Stansted i Manchesteru.
Samolot z Trondheim przekierowany został do Berlina, gdzie oczekiwał na poprawę warunków w Krakowie. Skasowane zostały loty z i do Frankfurtu nad Menem oraz z i do Warszawy.
Krakowskie lotnisko jest największym regionalnym portem lotniczym w Polsce. W zimowej siatce połączeń oferuje 48 połączeń regularnych. W ubiegłym roku obsłużył prawie 3,648 mln pasażerów.

Trzy samoloty przekierowane na inne lotniska, trzy loty opóźnione - to skutek mgły, która do południa utrzymywała się nad poznańskim lotniskiem Ławica - poinformowała rzeczniczka lotniska Hanna Surma. Gęsta mgła spowodowała opóźnienie w wylotach samolotów do Mediolanu, Warszawy i Oslo. Trzy inne samoloty zostały przekierowane na inne lotniska - z Rzymu i Londynu do Bydgoszczy, a z Frankfurtu nad Menem - do Wrocławia. Pierwszy samolot z Poznania wystartował w sobotę o godzinie 11:45.

Mgła ciągle utrudnia pracę krakowskiego lotniska. Opóźnione są przyloty z Londynu i Stavanger. Oba samoloty czekają na poprawę warunków atmosferycznych na lotnisku w Warszawie. Jeden samolot z Londynu został przekierowany do Rzeszowa. Stamtąd odleci do stolicy Wielkiej Brytanii, gdy pasażerowie z Balic zostaną przewiezieni autobusami.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

IAR/PAP/aj/asop