Jak w praktyce działają instalacje OZE?
Coraz więcej rolników w Polsce decyduje się na inwestycje w instalacje OZE. O tym, jak w praktyce wygląda korzystanie z odnawialnych źródeł energii, mówił w Radiowej Jedynce Krzysztof Pietras, właściciel gospodarstwa agroturystycznego w miejscowości Chocicz w województwie lubuskim.
2014-06-26, 11:08
Posłuchaj
- W momencie remontu domu podjęliśmy decyzję o zainwestowaniu zarówno w panele do grzania wody, bo obniża to koszty życia i prowadzenia gospodarstwa agroturystycznego, jak i w niewielką instalację paneli fotowoltaicznych, dzięki którym pozyskujemy prąd potrzebny do oświetlenia domu oraz zasilania paneli podgrzewających wodę – mówi Pietras.
Najbardziej czasochłonne pozyskanie dofinansowania
Jak ocenia rolnik, najbardziej czasochłonnym etapem inwestycji było pozyskanie środków finansowych. Jak dodaje, od momentu zdobycia pieniędzy i złożenia zamówienia, do wykonania instalacji minęły około dwa tygodnie.
Dużo zależy o pogody
To, jaki procent zapotrzebowania gospodarstwa na energię elektryczną i cieplną zaspokaja instalacja, zależy od tego, jaka jest pogoda: słoneczna czy bardziej deszczowa – tłumaczy Pietras.
- Jeśli chodzi o ciepłą wodę, od kwietnia do października, w przypadku słonecznych dni, mamy zaspokojone 100 proc. zapotrzebowania. Cały rok oświetlamy dom i zasilamy panele do podgrzewania wody energią elektryczną pozyskiwaną z OZE – dodaje rolnik.
REKLAMA
Jak mówi Pietras, panele sprawdzają się również w okresie zimowym, kiedy świeci słońce, i są w stanie podgrzać wodę nawet do 50 stopni Celsjusza, a nawet wspomagać układ centralnego ogrzewania.
Korzyści z instalacji OZE
Jak podkreśla Pietras, korzyścią z instalacji OZE, jest to, że dzięki niej w gospodarstwie ma teraz awaryjne zasilanie. Co okazywało się szczególnie przydatne w sytuacjach, gdy po przejściu burzy, zostały uszkodzone instalacje elektryczne i okoliczni mieszkańcy nie mieli prądu przez parę dni. Jego gospodarstwa, dzięki instalacji OZE, problem ten nie dotyczył.
Możliwość podgrzewania wody dzięki panelom, jak mówi Pietras, doceniają przede wszystkim w okresie letnim, czasie sianokosów i żniw oraz wytężonej pracy w gospodarstwie, kiedy zapotrzebowanie na ciepłą wodę jest największe.
Oszczędności dzięki odnawialnym źródłom energii
Rolnik docenia również oszczędności, jakie ma dzięki mikroinstalacji zasilającej panele do podgrzewania wody.
REKLAMA
- Jest to od 15 do 30 zł miesięcznie, w zależności od instalacji i taryfy energetycznej - mówi Pietras.
Jak dodaje, oświetlenie domu za pomocą paneli fotowoltaicznych również pozwala zaoszczędzić, nawet kilkaset złotych.
Dariusz Kwiatkowski, awi
REKLAMA