MPiPS: w czerwcu bezrobocie wyniosło 12,1 proc.
Poprawia się sytuacja na rynku pracy - bezrobocie jest najniższe od 2 lat, wynika z szacunków resortu pracy. W czerwcu stopa bezrobocia wyniosła 12,1 procent, czyli o 0,4 punktu procentowego mniej niż w maju.
2014-07-09, 17:44
Posłuchaj
W urzędach pracy zarejestrowanych było ponad milion 900 tysięcy osób.
Z danym MPiPS wynika, że w pierwszej połowie tego roku liczba bezrobotnych systematycznie się zmniejszała z 2 mln 260,7 tys. w styczniu do 1 mln 914,8 tys. w czerwcu. W ciągu sześciu miesięcy liczba osób bez pracy spadła o ponad 350 tys. osób.
Bezrobocie spad...
- Czerwiec zakończył się z najniższym od dwóch lat bezrobociem. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami od początku roku dynamika spadku bezrobocia się utrzymuje. W czerwcu w urzędach pracy zarejestrowanych było prawie 195 tys. osób mniej niż przed rokiem - powiedział cytowany w komunikacie minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.
... i będzie spadać
Dobre perspektywy dla rynku zatrudnienia widzi także Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan. Jak zaznaczył, przedsiębiorcy więcej inwestują i należy się spodziewać, że blisko100 tysięcy dodatkowych osób znajdzie jeszcze w tym roku pracę. Według Jeremiego Mordasewicza obserwowany od kilku miesięcy spadek bezrobocia spowodowany jest porą roku, dobra pogodą i ożywieniem w gospodarce
Ekspert podkreśla jednak, że po miesiącach letnich spadek bezrobocia nie będzie już tak szybki jak dzieje się to ostatnio. Jak wyjaśnia, tempo wzrostu gospodarczego będzie wynosiło około 3 procent. Dopiero przy tempie powyżej 4 procent następuje wyraźny spadek bezrobocia.
Premier o walce z bezrobociem: Mamy dobry efekt
REKLAMA
TVN24/x-news
"Nie ma powodu do wielkiego zadowoleni"
Według Piotra Rogowieckiego spadek stopy bezrobocia i prognozy, że w okres jesienno-zimowy wejdziemy ze stopą poniżej 12 procent oczywiście cieszy. Nie jest to jednak powód do wielkiego zadowolenia, gdyż bezrobocie obiektywnie jest wciąż wysokie - podkreśla dyrektor Biura Funduszy Pożyczkowych. Dodaje, że fakt, iż od początku roku liczba osób bez pracy spadła o 350 tysięcy osób świadczy bardziej o tym jak było źle, niż o tym jak teraz jest dobrze.
Piotr Rogowiecki przyznaje, że gospodarka się rozwija i rynek pracy to odczuwa. Stąd spadek bezrobocia, dodatkowo wzmacniany sezonem letnim. Nie ma jednak przesłanek, by doszukiwać się jakiegoś przełomu.
Ekspert zwraca uwagę, że stopę bezrobocia na poziomie 12,1 procent odnotowano ostatni raz w listopadzie 2011 roku, potem było już tylko gorzej. Obecnie mamy szczyt prac sezonowych a bezrobocie jest na poziomie jesienno-zimowego sezonu sprzed czterech lat. Stąd trudno o optymistyczną ocenę sytuacji - uważa Piotr Rogowiecki.
Tu pracy przybywa najszybciej
Niższe bezrobocie odnotowano we wszystkich województwach, największy w lubuskim i zachodniopomorskim (4,8 proc.), pomorskim (4,6 proc.) oraz wielkopolskim (4,3 proc.).
REKLAMA
Coraz mniej chętnych po zasiłek
- Niższa stopa bezrobocia jest efektem nie tylko liczby osób, które wyrejestrowały się z urzędu, ale tego, że do urzędów zgłasza się coraz mniej osób poszukujących pracy - wyjaśnił Kosiniak-Kamysz. - Cieszy nas również zwiększająca się liczba miejsc pracy zgłaszanych przez pracodawców. Było ich ponad 10 proc. więcej niż w czerwcu ubiegłego roku - dodał minister.
MPiPS podało, że pracodawcy w czerwcu zgłosili do urzędów w całej Polsce 7,9 tys. miejsc pracy, czyli o 10,5 proc. więcej niż w czerwcu 2013 r.
Minister pracy: W wakacje bezrobocie może spaść poniżej 12 proc.
TVN24 Biznes i Świat/x-news
REKLAMA
IAR, PAP, abo
REKLAMA