Afganistan po wyborach
Po trzynastu latach rządów Hamida Karzaja Afgańczycy wybrali nowe władze. Prezydentem został były minister finansów – Aszraf Ghani.
2014-07-09, 21:19
Posłuchaj
Wybory prezydenckie, które miały być triumfem demokracji i pierwszym pokojowym przekazaniem władzy w Afganistanie, zakończyły się awanturą. Faworyt wyborów Abdullah Abdullah uznał, że doszło do sfałszowania wyników wyborów.
Kontrkandydat odrzucił wynik wyborów
Aszraf Ghani według wstępnych wyników zdobył 56,44 proc. głosów, a jego rywal Abdullah 43,56 proc. Były minister spraw zagranicznych Abdullah Abdullah ogłosił, że nie akceptuje wyników wyborów, a jego rzecznik nazwał je "zamachem przeciwko woli głosujących".
- Obaj politycy są uważani za prozachodnich. Główną przyczyną konfliktu miedzy nimi nie jest wizja świata, tylko pochodzenie etniczne. Poza tym można odnieść wrażenie, że dziś jesteśmy świadkami powtórki z historii. Poprzednim wyborom , w których rywalami byli Hamid Karzaj i Abdullah Abdullah, towarzyszyły bardzo podobne reakcje – powiedział Piotr Górecki, publicysta TVP.
Dym i ogień w Strefie Gazy
Izraelska armia kontynuuje operację „ostrze obronne” przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W trwających od poniedziałku atakach lotniczych zginęło 32 Palestyńczyków, a ponad 150 zostało rannych. Hamas też rozszerza działania wojenne i pod ostrzałem znalazła się Jerozolima i Tel – Aviv.
REKLAMA
- Hamas poza tym, że ma poważnego wroga w postaci Izraela, nie może liczyć również na przychylność nowych władz Egiptu, które zrobią wszystko, żeby nie udało mu się odbudować. W tej akcji właśnie chodzi o wzmocnienie się Hamasu. Dlatego nie ma on wielkiego wyboru i stawia wszystko na jedną kartę – powiedziała dr Dariusz Rosiak , publicysta Polskiego Radia.
Zapraszamy do wysłuchania audycji Jarosława Kociszewskiego !
PR 24/Paulina Olak
Polecane
REKLAMA