Rosyjskie sankcje coraz bardziej dotkliwe
Płacimy cenę za demokrację i wolność gospodarczą.
2014-07-30, 17:27
Wchodzimy na nieznaną ziemię. Sankcje nakładane przez Zachód na Rosję spowodują reakcję zwrotną, czyli sankcje Rosji wobec krajów zachodnich. Już wiadomo, że po kieszeni dostaną polscy producenci owoców i warzyw. Od piątku ma obowiązywać embargo na import niektórych produktów rolnych z Polski. Do Rosji, oprócz towarów spożywczych, eksportujemy również maszyny i urządzenia, między innymi wagony kolejowe.
Nasz narodowy przewoźnik LOT korzysta z możliwości latania nad Syberią do Chin. Jeśli Rosja cofnie zgodę na korzystanie z tego korytarza powietrznego, to sytuacja LOT-u może się mocno skomplikować. Po prostu inne trasy do Chin są dłuższe, i przez to droższe.
Jest także kwestia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Chodzi o dostawy gazu i ropy naftowej. Nikt nie wie, jak konflikt między Rosją a państwami Zachodu będzie się rozwijał.
Trzeba się przygotować na różne scenariusze, także takie, które mają w swojej perspektywie recesję gospodarczą.
REKLAMA
Czasami musi być przez chwilę gorzej, aby potem było lepiej. Stabilny rozwój ekonomiczny i bezpieczeństwo gospodarcze w niezależnym kraju mają swoją cenę. I teraz zaczynamy ją płacić. Oby tylko wystarczyło nam cierpliwości i pokory.
Robert Lidke
REKLAMA