Militarne nowości na kieleckich targach
Najnowocześniejsze czołgi, karabiny i drony – wszystko do zobaczenia w Kielcach na XXII Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Do miasta przyjechało niemal 500 wystawców, którzy zaprezentowali najnowsze zdobycze wojskowej technologii.
2014-09-03, 12:38
Posłuchaj
W otwarciu targów brał udział minister obrony Tomasz Siemoniak, który zapowiedział, że w ciągu roku zostaną rozstrzygnięte najważniejsze przetargi na dostawy dla wojska, a prezentowana na Salonie oferta pokazuje, jak bardzo postępuje rozwój polskiego przemysłu obronnego. Tegoroczna odsłona Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego jest największą z dotychczasowych.
Widmo Ukrainy
Większe targi zbrojeniowe niż w Kielcach odbywają się tylko w Londynie i Paryżu. Spośród 500 wystawców aż 215 jest spoza Polski. W sumie udział w MSPO bierze 27 krajów. W kontekście obecnych wydarzeń na Ukrainie nie sposób nie odczuć ich wpływu na atmosferę panującą na targach.
– Jest to wciąż święto wojskowości i uzbrojenia, a także fanów militariów. Można tam zobaczyć najnowszy sprzęt i zapoznać się z ich parametrami. Jednak pojawia się tam widmo konfliktu ukraińskiego i dużo mówiło się o tym, że trzeba wesprzeć Ukrainę – mówił w PR24 Mariusz Pieśniewski, reporter IAR.
Polscy producenci
Swoją obecność wyraźnie zarysowali polscy producenci sprzętu wojskowego. Co prawda przedsiębiorstwa zbrojeniowe znajdują się w posiadaniu Skarbu Państwa, ale mają zostać skonsolidowane, co jest także widoczne na targach w Kielcach.
REKLAMA
– Hala, gdzie prezentowane są polskie produkty, jest bardzo dobrze widoczna. Jest to także bardzo dobra wizytówka dla Polski, bo na targach pojawiają się goście z całego świata, którzy szukają konkretnych rozwiązań i konkretnych produktów – powiedział Reporter IAR.
PR24/GM
Polecane
REKLAMA