Kontrola UKE Polskiej Grupy Pocztowej: jest lepiej niż na początku roku
Nieprawidłowe awizowanie przesyłek, nieprzeszkoleni pracownicy czy wydawanie listów osobom trzecim - to niektóre z nieprawidłowości wykrytych podczas pierwszych – styczniowych kontroli Polskiej Grupy Pocztowej, która od początku roku wraz z Inpostem i Ruchem dostarczały przesyłki sądowe i prokuratorskie. Teraz, według Urzędu Komunikacji Elektronicznej, sytuacja zdecydowanie się poprawiła.
2014-09-15, 20:16
Posłuchaj
Rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej Dawid Piekarz mówi, że w kontrolę zaangażowana była nie tylko centrala urzędu ale również 16 delegatur. Działania urzędu dotyczyły nie tylko realizacji kontraktu sądowego ale całej działalności PGP.
Podkreśla, że w pierwszym okresie kontroli, która rozpoczęła się właściwie od początku tego roku, gdy PGP zaczęła realizować kontrakt dla sądów i prokuratur, wykrywano sporo nieprawidłowości.
PGP kontra Poczta Polska: oskarżenia, pozwy, donosy >>>
Dotyczyły one takich spraw jak brak przeszkolenia pracowników, kontroli nad nimi, nieprzestrzeganie procedur czy terminów rozpatrywania reklamacji, złego awizowania przesyłek sądowych, tak ważnego dla procedur sądowych.
REKLAMA
– O ile tych błędów było sporo na samym początku, to obecnie obraz dotyczący prawidłowości dostarczanie tych przesyłek poprawił się, mówi Piekarz. Jak podkreśla rzecznik, operatorzy znacznie poprawili do tego czasu jakość swoich usług - przeszkolili ludzi, wyeliminowali tych, którzy się nie sprawdzili i wdrożyli systemy informatyczne, które umożliwiają kontrole nad przesyłkami.
Na początkowe problemy z doręczaniem przesyłek z sądów i prokuratur wpływ miał także zbyt krótki czas od rozstrzygnięcia przetargu do rozpoczęcia realizacji kontraktu - uważa Piekarz.
Po dokładnym przeanalizowaniu wyników kontroli, UKE może wydać zalecenia pokontrolne lub w przypadku rażących naruszeń, określić termin i szczegółowe sposoby usunięcia nieprawidłowości albo nawet nałożyć karę w wysokości maksymalnej do dwóch procent przychodów operatora pocztowego.
Karolina Mózgowiec, jk
REKLAMA
REKLAMA