Więcej przeładunków we wszystkich polskich portach morskich

Wszystkie polskie porty morskie wykazują tendencje wzrostu przeładunków - poinformował posłów sejmowej komisji skarbu wiceminister skarbu państwa Rafał Baniak.

2014-10-09, 18:00

Więcej przeładunków we wszystkich polskich portach morskich
. Foto: Maersk Line/Wikipedia

Komisja wysłuchała informacji na temat aktualnej sytuacji portów morskich.
- Spółki zarządzające portami morskimi w Gdyni, Gdańsku, Szczecinie i Świnoujściu, z większościowym udziałem skarbu państwa, funkcjonują stabilnie (...), rozwijają się prężnie poprzez podjęte procesy inwestycyjne  - zapewnił Baniak.
Dodał, że wszystkie trzy polskie porty morskie wykazują tendencje wzrostowe przeładunków, a notowane przez nie w ub. roku wyniki były wyższe - o ok. 12 proc. w Gdyni i Gdańsku (w stosunku do 2012 r.), zaś w Szczecinie wskaźnik ten wyniósł 7 proc. i były to największe przeładunki w tym porcie od lat 80. ub. wieku.
O dobrej sytuacji portów mówili też ich prezesi.
Dla portu gdyńskiego ostatnie lata są złotymi latami. W ub. roku odnotowano najlepsze w historii przeładunki, a po ośmiu miesiącach tego roku przeładunki są o 10 proc. wyższe niż w analogicznym okresie ub.r. - poinformował prezes portu Janusz Jarosiński. W latach 2014-2016 port planuje wydać przeszło 600 mln zł na inwestycje - zapowiedział. Część z nich będzie współfinansowana z funduszy unijnych - dodał.
Wiceprezes portu w Gdańsku Marek Pietruszewski poinformował, że jego firma notuje także w 2014 r. dobre wyniki przeładunkowe i według dotychczasowych danych w br. port może odnotować lepsze wyniki niż w ubiegłym. Port realizuje plan inwestycyjny, którego łączna wartość szacowana jest na ok. 650 mln zł, z czego połowa ma być sfinansowana z UE.
O pozytywnych tendencjach mówił też wiceprezes portu Szczecin-Świnoujście Krzysztof Sadowski. Może to być kolejny rekordowy rok - ocenił. Przeładunki wzrastają w każdej grupie towarowej - dodał. Wiceprezes przypomniał, że port kończy realizację pakietu inwestycyjnego na lata 2010-2015 z budżetem 500 mln zł. Portfel inwestycji w kolejnym okresie programowania - jak mówił - to jeden mld zł. Znajdą się w nim m.in. projekty poprawy dostępu do portu zarówno od strony wody, jak i lądu.
Odpowiadając na pytania posłów dotyczące leżącego na dnie Bałtyku na tzw. torze podejściowym do Świnoujścia gazociągu Nord Stream podkreślił, że "według jego najlepszej wiedzy, nie ma ryzyka co do zakłócenia funkcjonowania zarówno portu, jak i budowanego w Świnoujściu terminala LNG".

(PAP/mp)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej