Święta: co piąty Polak prezenty kupuje na kredyt
Czas kupowania świątecznych prezentów już się zaczął. Chociaż największy szał zakupów będzie tuż przed Wigilią, co potwierdzają różnego rodzaju badania zachowań konsumentów.
2014-11-29, 14:55
Posłuchaj
Firma Profi Credit, która przeprowadziła takie badania w Polsce, Czechach, Bułgarii i na Słowacji, zapytała także, skąd bierzemy pieniądze na upominki świąteczne.
- Z badań wnika, że co piąty Polak, bo aż 22 proc., świąteczne prezenty kupuje na kredyt. Średnia wysokość takiej pożyczki to jest 510 zł. To się pokrywa z naszymi obserwacjami rynku. W okresie przedświątecznym wpływa o 1/3 więcej wniosków kredytowych niż w pozostałych okresach roku. 85 proc. Polaków na prezenty świąteczne wydaje nie więcej niż 500 zł – mówi Olgierd Borówka z Profi Credit.
Prezenty na ostatnią chwilę
Polacy, jak mówi ekspert, kupują prezenty na ostatnią chwilę.
- Aż ¾ respondentów twierdzi, że zamierza dopiero kupić te prezenty w grudniu. Przy czym co 6. osoba zamierza je nabyć w ostatnich dniach przed Wigilią. Bardzo różnimy się tutaj od respondentów z pozostałych krajów, z Czech i Słowacji. Jesteśmy podobni trochę do Bułgarów. 51 proc. Czechów już ma prezenty świąteczne, 39 proc. Słowaków również już zakupiło podarunki dla swoich bliskich – wyjaśnia Olgierd Borówka.
REKLAMA
Lubimy niespodzianki
Wśród prezentów świątecznych w Polsce dominuje drobna elektronika, zabawki dla dzieci, prezenty raczej o małym zastosowaniu użytkowym, dodaje ekspert.
- Choć sporą rolę odgrywają drobne sprzęty domowe. Inaczej jest w przypadku Bułgarii, gdzie dominują elementy garderoby. W Czechach również dominuje drobna elektronika, zabawki dla dzieci, drobne sprzęty domowe – mówi Olgierd Borówka. – Respondenci we wszystkich państwach deklarują, że lubią niespodzianki. Większość z nich nie chciałaby wcześniej „zamówić” prezentu – dodaje.
Na świąteczne prezenty wydamy średnio 500 zł >>>
Pieniądze, karty podarunkowe czy bony stanowią tylko 8 proc. wszystkich prezentów.
REKLAMA
Polacy planują wydać na Boże Narodzenie średnio 1158 zł. Prawie tyle samo, ile zadeklarowali w ubiegłym roku. Tak wynika z badań firmy Deloitte. 40 proc. budżetu będzie przeznaczone na zakupy prezentów, a pod choinką będą królować książki. Chcemy je dostawać i chętnie kupujemy.
Aleksandra Tycner, awi
REKLAMA