Konstanty Gebert: europejska prawica umizguje się do Żydów
- W porównaniu z Arabami, których Europa nienawidzi, my - Żydzi jesteśmy prawie "biali". Mało tego, mnożenie umizgów pod adresem społeczności żydowskiej jest teraz formą oczyszczenia dla politycznej prawicy z hańbiącego zarzutu antysemityzmu - twierdzi Konstanty Gebert z „Gazety Wyborczej".
2015-01-27, 21:59
Posłuchaj
Jak zauważa Konstanty Gebert, gość audycji „Więcej świata”, w radiowej Jedynce, to bardzo płytkie myślenie, ale dla elit europejskiej prawicy, Żydzi wydają się bardziej "biali" i europejscy niż Muzułmanie. - Umizgi te są też czasem bardzo skuteczne, bo na przykład w Antwerpii Żydzi głosują na skrajnie prawicową partię Vlaams Belang, która była jedyną siłą, dającą im ochronę. Była to pomoc praktyczna, w postaci patroli obywatelskich i pałkarzy, którzy bili Arabów. Jeżeli państwo opuszcza mniejszości, to one szukają pomocy tam, gdzie się ją oferuje - stwierdził Konstanty Gebert.
Zdaniem wielu obserwatorów ruszyła nowa fala antysemityzmu w Europie. Dzisiejszy antysemityzm jest jednak inny niż ten z początku ubiegłego wieku. Jak zaznaczył dziennikarz, zasadnicza różnica pomiędzy współczesnym nurtem antyżydowskich fobii, a tym z lat 30-tych XX wieku, jest taka, że państwa europejskie obecnie się im sprzeciwiaja. Nie tylko nie są skłonne ulegać antysemickiej presji ulicy, ale przeciwnie - karzą ją za to.
- Antysemityzm poglądów i postaw nie przekłada się obecnie na antysemityzm działania państwa, bo zdecydowana większość obywateli uważa to za niedopuszczalne – dodał dziennikarz „Gazety Wyborczej”.
czytaj więcej o niemieckim obozie zagłady Auschwitz>>>
REKLAMA
Dawniej antysemityzm był jednak przejawem trudniejszego położenia Europejczyków. Jak tłumaczy gość audycji - Europa nie umiała sobie poradzić z problemami gospodarczymi i społecznymi w ramach demokracji i szukała ratunku w totalitaryzmie.
Rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau - zobacz serwis specjalny >>>
- Dziś antysemityzm jest częścią problemu nieudanej integracji wielomilionowej rzeszy imigrantów przyjeżdżających do Europy, którzy w islamizmie i towarzyszącym mu antysemityzmie widzą swoją ideologię uciśnionych. Funkcjonuje ona socjologicznie podobnie, jak funkcjonował faszyzm i komunizm w latach 30-tych – powiedział Konstanty Gebert.
***
REKLAMA
Tytuł audycji: "Więcej świata"
Prowadził: Jarosław Kociszewski
Gość: Konstanty Gebert (Dziennikarz „Gazety Wyborczej")
Data emisji: 27.01.2015r.
REKLAMA
Godzina emisji: 18.15
kawa/JU
REKLAMA