Szczurek u prezydenta: będzie zachęta dla banków do działań prokonsumenckich
Rząd nie może zdjąć ryzyka wahania kursów z frankowiczów - tłumaczył minister finansów Mateusz Szczurek, podczas spotkania z prezydentem Bronisławem Komorowskim, na którym przedstawiał pomysły rządu na pomoc osobom, które mają kredyty we frankach szwajcarskich.
2015-01-28, 16:22
Posłuchaj
Podczas konferencji prasowej Mateusz Szczurek musiał tłumaczyć się z propozycji, które dziś przedstawił wicepremier Janusz Piechociński. Główny zarzut wobec nich to, że nie znalazło się nic nowego poza pomysłami przedstawionych przez Komitet Stabilności Finansowej. Mateusz Szczurek podkreślił, że rząd działa przede wszystkim na rzecz przywrócenia równowagi w relacjach klienci-bank. Rząd nie może z części społeczeństwa zdejmować zobowiązań, które są obarczone ryzykiem zmiany kursu, stopy oprocentowania, czy ceny nieruchomości.
Ulgi dla osób, które nie mogą spłacać rat
Poza tym Ministerstwo Finansów chce wprowadzić ulgę dla osób, którym banki umorzyły część długu. Minister chce, aby osoby, którym został umorzony kredyt, nie musiały od tego płacić podatku dochodowego.
Pomoc dla frankowiczów. Wicepremier Janusz Piechociński przedstawił plan dla zadłużonych
- Preferencyjnie warunki wakacji kredytowych - to wszystko są dobre praktyki, które rząd planuje, i z zadowoleniem przyjmujemy stanowisko Związku Banków Polskich. Ale z tego stanowiska, i z tego co konkretnie banki będą robiły, razem z UOKiK będziemy rozliczali; będziemy patrzyli, co jest wdrażane w życie - zaznaczył minister.
Dziekoński: działania ws. kredytów we frankach idą w dobrym kierunku
Podejmowane dotychczas działania dot. rozwiązania problemu kredytów we frankach szwajcarskich idą w dobrym kierunku - ocenił w środę prezydencki minister Olgierd Dziekoński po spotkaniu prezydenta Bronisława Komorowskiego z ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem.
- Po dzisiejszym spotkaniu pana prezydenta Bronisława Komorowskiego z przewodniczącym Komitetu Stabilności Finansowej panem ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem można powiedzieć, że podejmowane dotychczas działania, intencje tych działań, dotyczące rozwiązania problemu kredytów we frankach szwajcarskich idą w dobrym kierunku - powiedział Dziekoński.
Podkreślił, że należy oczekiwać, iż banki "zastosują ujemną stopę procentową, która była zresztą deklarowana w stanowisku sześciopunktowym Związku Banków Polskich w piątek".
- Ponadto należy stwierdzić, że pan prezydent z zadowoleniem przyjął deklarację pana ministra Szczurka o odstąpieniu od naliczania podatku od ewentualnych umorzeń, które byłyby stosowane w odniesieniu do tych osób, którym zostaną umorzone fragmenty kredytu, czy części kredytu - powiedział Dziekoński.
Podkreślił jednocześnie, że potrzebne są rozwiązania systemowe, które ułatwiłyby klientom uzyskiwanie wakacji kredytowych w sytuacji trudności spłacania w określonym okresie czasu kredytu. Zaznaczył, że te wakacje kredytowe i ułatwienia powinny dotyczyć nie tylko tych kredytobiorców, którzy mają kredyty we frankach szwajcarskich, ale również innych kredytobiorców kredytów mieszkaniowych, którzy mają problemy wynikające z racji nagłego pogorszenia się ich sytuacji życiowej, a jednocześnie dotychczas regularnie spłacali te kredyty i są jednocześnie użytkownikami tych mieszkań, które są przedmiotem kredytu.
REKLAMA
Dziekoński dodał, że także przedstawione w środę propozycje wicepremiera Janusza Piechocińskiego, dotyczące frankowiczów "mieszczą się w głównym nurcie proponowanych rozstrzygnięć, dotyczących swoistej współodpowiedzialności pomiędzy bankiem, który przyjął na siebie ryzyko stopy procentowej, a klientem, który przyjął na siebie ryzyku kursu wymiany".
Zdaniem prezydenckiego ministra wszystkie powyższe rozwiązania "w wymiarze doraźnym powinny zapewnić zdecydowana poprawę" dla kredytobiorców we frankach oraz zapobiec niewłaściwym praktykom banków wobec nich. "To powinno być dostatecznie sprzyjające osobom, które mają kredyt we frankach szwajcarskich" - zaznaczył.
Szwajcaria już nie broni franka
W połowie stycznia bank centralny Szwajcarii ogłosił, że rezygnuje z utrzymywania sztywnego kursu franka do euro. Spowodowało to znaczący wzrost wartości tej waluty, także w naszym kraju. Dla osób, które brały kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich, oznacza to, że kwota kapitału zaciągniętej pożyczki wzrosła o różnicę kursu. W wielu przypadkach przekłada się to na większą kwotę miesięcznej spłaty, nawet o kilkaset złotych.
Mateusz Szczurek: Prezydent zadowolony z tego, że rząd wspiera frankowiczów
REKLAMA
TVN24 Biznes i Świat/x-news
IAR, abo
REKLAMA