MŚ w biathlonie: Weronika "G-Vera" Nowakowska-Ziemniak ostrzy pazurki
Weronika Nowakowska-Ziemniak, Krystyna Guzik, Magdalena Gwizdoń i Monika Hojnisz wystartują po południu w biegu indywidualnym na 15 km biathlonowych mistrzostw świata. W rozmowie z Kroniką Sportową dwukrotna medalistka tych mistrzostw, Nowakowska-Ziemiak zdradziła, że przed Polkami kolejne szanse na medale.
2015-03-11, 09:20
Posłuchaj
W najlepszym humorze do zmagań przystąpi Nowakowska-Ziemniak, która w tegorocznej edycji MŚ wywalczyła już jeden srebrny i jeden brązowy medal. To za sprawą udanych występów w sprincie i biegu na dochodzenie. - Ja, ze swojej strony mogę powiedzieć, że cały nasz zespół jest mocny i stać nas na walkę o najwyższe lokaty - mówi Nowakowska-Ziemniak w rozmowie z Sylwią Urban.
A powody do optymizmu dają nie tylko medale Nowakowskiej-Ziemniak, ale też starty Guzik i Gwizdoń. Choć dotychczas sezon nie układał się po ich myśli, w sobotę obie zajęły miejsca w pierwszej dziesiątce, natomiast dzień później uplasowały się na odpowiednio ósmej i 17. pozycji.
Hojnisz mogła mówić o dużym pechu, gdyż w sprincie miała dziewiąty numer startowy i wyruszyła na trasę wtedy, gdy warunki pogodowe były najmniej korzystne. W efekcie oddała sześć niecelnych strzałów i straciła szansę na medal w dwóch pierwszych konkurencjach indywidualnych.
Pierwsza zawodniczka wystartuje w środę o 17.15.
Źrodło: Press Focus/x-news
ah
REKLAMA
REKLAMA