Pamiętamy o zbrodni katyńskiej
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Radziecka policja polityczna NKWD w 1940 roku rozstrzelała w lesie katyńskim ponad 20 tys. polskich jeńców, w tym ponad 10 tys. wojskowych.
2015-04-13, 15:16
Posłuchaj
Właśnie 13 kwietnia, świat po raz pierwszy usłyszał o tej zbrodni. W 1943 roku w Radiu Berlin podano informację o odnalezieniu zwłok wymordowanych Polaków. Stalin zaprzeczał doniesieniom i obwieścił, że to propaganda wymierzona przeciwko ZSRR. Dopiero w 13 kwietnia 1990 roku, 40 lat po tragicznych wydarzeniach, ówczesny przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow przyznał, że za egzekucją stało NKWD.
- To podwójnie symboliczny dzień. Wtedy w 1943 roku Generalne Gubernatorstwo usłyszało, jaki los spotkał Polaków pod Katyniem. Wcześniej, przed tym jak Gorbaczow opowiedział o winie NKWD były plotki, że prawdę Polakom chciał wyjawić Nikita Chruszczow, ale powstrzymało go to, że mogłoby to nastawić Warszawę antysowiecko - powiedział w Polskim Radiu 24 Michał Kurkiewicz z IPN.
Mimo tego, że zbrodnia katyńska przez wiele lat była skrzętnie ukrywana przez Sowietów, wiedziały o niej najprawdopodobniej dwa wielkie mocarstwa: Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Ostatnio zostały ujawnione akta Londynu, z których jasno wynika, że Winston Churchill zdawał sobie sprawę z tego, co zrobili Rosjanie.
– Brytyjczycy wiedzieli na pewno, Amerykanie pewnie tez szybko się dowiedzieli. Ani jedni ani drudzy nie chcieli drażnić Stalina, który był potrzebny do pokonania Hitlera – stwierdził ekspert.
REKLAMA
Cała rozmowa o zbrodni katyńskiej i Dniu Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej do odsłuchania na naszej stronie.
Polskie Radio 24/dm
REKLAMA