Niespokojnie w Macedonii

Gorąco w Macedonii. Albańskie mniejszości próbują zdestabilizować kraj i powołać do życia Autonomiczną Republikę. Skopje zmaga się również z politycznymi podziałami wewnętrznymi i próbami przejęcia władzy przez socjalistycznych demokratów. Dr Paweł Olszewski, politolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN mówił w Polskim Radiu 24 o sytuacji w Macedonii.

2015-05-20, 17:45

Niespokojnie w Macedonii
Wiec opozycyjny w stolicy Macedonii Skopje/fot.PAP/ EPA/GEORGI LICOVSKI

Posłuchaj

20.05.15 Dr Paweł Olszewski: „W Macedonii istnieje bardzo silny podział narodowościowy i religijny (…)”.
+
Dodaj do playlisty

W dniach 9–10 maja macedońska policja przeprowadziła w Kumanowie operację przeciwko grupie terrorystów, która miała przygotowywać zamachy w celu destabilizacji sytuacji w kraju. W wyniku starć zginęły 22 osoby. To efekt ujawnionych przez opozycję nagrań rozmów prowadzonych przez 20 tys. osób, m.in. członków rządu i szefów służb bezpieczeństwa.
– W Macedonii mamy do czynienia z dwoma ważnymi wydarzeniami. Pierwsze to zamieszki w Kumanowie wywołane przez albańskich terrorystów, którzy dążą do utworzenia Autonomicznej Republiki. Drugim problemem jest bunt opozycyjnej partii Socjaldemokratycznej Unii Macedonii przeciwko obecnemu premierowi Nikoła Gruewskiemu z Wewnętrznej Macedońskiej Organizacji Rewolucyjnej. Ten sprzeciw jest wywołany tajnymi podsłuchami policji – wyjaśniał w Polskim Radiu 24 dr Paweł Olszewski.
Macedonia jest mocno spolaryzowana politycznie. Wewnętrzne konflikty ujawniają się nie tylko w walce partyjnej, lecz także narodowościowej.
– W niedzielę odbyły się protesty prowadzone przez przywódcę opozycjonistów Zorana Zajewa. Natomiast już w poniedziałek mieliśmy marsz poparcia dla rządu macedońskiego – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Polskie Radio 24/dds

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej