Co się zmieni po odejściu z rządu ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego

Posłuchaj

Z rządu odchodzi minister skarbu Wlodzimierz Karpiński, jaki jest bilans jego rządów i co po nim, w radiowej Jedynce mówią goście Justyny Golonko: dr Marcin Piątkowski, Starszy Ekonomista w oddziale Banku Światowego w Warszawie i dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Włodzimierz Karpiński jest jednym z ministrów, którzy złożyli w środę rezygnację z pełnionej funkcji. Ministrem był ponad dwa lata.

Dwa lata dość dobrej pracy

Jako minister skarbu nadzorował też m.in. grupy energetyczne, a także spółkę Polskie Inwestycje Rozwojowe.

Dobre opinie za komercjalizację PZU i PKO BP

–W ciągu tych dwóch lat – jak mówi dr Marcin Piątkowski, Starszy Ekonomista w oddziale Banku Światowego w Warszawie -wiele dobrego się wydarzyło. –Widać to po wynikach niektórych spółek skarbu państwa, które pędzą do przodu, przykładem jest tu PZU czy PKO BP. Na tle całego świata Polska wyróżnia się pod względem sukcesu jaki osiągnęliśmy w skomercjalizowaniu spółek państwowych. Czyli takich , które państwo dalej kontroluje. Takie spółki jak PZU czy PKO – to wyjątek w skali świata – mówi Piątkowski.

Dobre notowania za LOT

Karpiński z sukcesem negocjował także z Komisją Europejską w sprawie pomocy państwa LOT-u i jego restrukturyzacji. Dzięki temu nasz narodowy przewoźnik mógł otrzymać pomoc z budżetu państwa –i dziś jak dodaje dr Małgorzata Starczewska - Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.  – LOT powoli wychodzi na prostą z bardzo głębokiej zapaści, która była efektem miedzy innymi częstych zmian przy poprzednich ministrach tego resortu - w zarządach tej spółki – mówi ekspertka.

Zmiana tylko personalna

Zmiana ministra skarbu – jest oczywiście pewnym uszczerbkiem dla działalności tego ministerstwa, skarb państwa ma wpływ na wiele spółek notowanych na giełdzie. Ale Adam Ruciński prezes firmy doradczej BTFG tłumaczy -  ministerstwo skarbu prowadzi określoną politykę państwa, która w założeniu ma chronić interesy skarbu państwa i tak zarządzać polskimi spółkami by ich pozycje umacniać i tutaj, po dymisji ministra Karpińskiego  się nic nie zmieniło. –Zmiana nie powinna także na razie oznaczać modyfikacji polityki personalnej w największych spółkach skarbu państwa - dodaje.

Następca Włodzimierza Karpińskiego – jak mówi Ruciński - nie będzie w stanie wypracować i wdrożyć całkowicie nowej strategii zarządzania majątkiem skarbu państwa przed jesiennymi wyborami.

Nazwisko nowego ministra skarbu poznamy po niedzieli. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała wczoraj - że w przyszłym tygodniu  przedstawi nazwiska wszystkich nowych ministrów.

Justyna Golonko, jk