Wirus MERS w Europie
W Niemczech zmarła pierwsza osoba zakażona wirusem MERS. Do tej pory wirus zbierał śmiertelne żniwo w Arabii Saudyjskiej i Korei Południowej. – W Polsce nie ma zagrożenia wirusem MERS – uspokajał w Polskim Radiu 24 Marek Posobkiewicz, Główny Inspektor Sanitarny.
2015-06-17, 09:58
Posłuchaj
Śmiertelną ofiarą MERS w Europie jest 65-letni mężczyzna z Niemiec, który zaraził się podczas wyjazdu na Półwysep Arabski. Sytuacja w Europie jest opanowana, ale w Korei Płudniowej z powodu zakażenia wirusem MERS zmarło 19 osób, a u 154 innych stwierdzono chorobę. Marek Posobkiewicz wyjaśnił, że Polska nie jest zagrożona. Dodał, że Przestrzeganie odpowiednim procedur, które obecne są także w Polsce, szybko niweluje ryzyko kolejnych zakażeń.
– Jeśli chorego podda się leczeniu w warunkach ścisłej izolacji, a osoby mające kontakt z pacjentem obserwacji, to ucina się jakiekolwiek drogi zakażeń. MERS to wirus odzwierzęcy, a przejście z człowieka na człowiek następuję tylko w przypadku bliskiego kontaktu z chorym. Najbardziej narażony jest personel szpitalny i osoby odwiedzające chorego – mówił ekspert.
Gość Polskiego Radia 24 tłumaczył także, jak zminimalizować ryzyko zakażenia wirusami podczas zagranicznych wyjazdów.
– O podróży powinniśmy myśleć na wiele tygodni przed wyjazdem. Wiedząc gdzie będziemy jechać i jaka będzie to strefa klimatyczna można zgłosić się do lekarza rodzinnego. Warto skorzystać jednak z punktów medycyny transportu, gdzie uzyskamy informację, na co się zaszczepić i jakie leki brac do danego kraju – radził Marek Posobkiewicz.
MERS to wirus podobny do drobnoustroju wywołującego zespół ostrej niewydolności oddechowej SARS, który w latach 2002-03 zabił na świecie blisko 800 osób. Może powodować kaszel, gorączkę i zapalenie płuc. Jednak wskaźnik zgonów w przypadku MERS jest znacznie wyższy niż śmiertelność osób chorych na SARS.
Więcej o wirusowych zakażeniach i ryzyku epidemii w całości rozmowy z Markiem Posobkiewiczem.
Polskie Radio 24/gm