Chińskie giełdy nadal dołują

Giełda w Szanghaju zanotowała w poniedziałek największy spadek od ponad 8 lat. Wartość tamtejszego indeksu obniżyła się o niemal 8,5 procent. – Problemem Państwa Środka jest zmiana modelu rozwoju – komentował w Polskim Radiu 24 Roland Paszkiewicz z Centralnego Domu Maklerskiego Pekao SA.

2015-07-27, 15:23

Chińskie giełdy nadal dołują
Chińska bańka pęka, krach na giełdzie w Szanghaju/fot.PAP/EPA/WOO HE CHINA OUT

Posłuchaj

27.07.15 Roland Paszkiewicz: „Chińczycy przestali być tanią siłą roboczą i stali się ofiarą swojego sukcesu”.
+
Dodaj do playlisty

– Forsowna industrializacja, która przez ostatnie 30 lat była motorem napędowym chińskiej gospodarki, spowodowała, że Chiny stały się „fabryką świata”. To jednak Pekinowi przestało się opłacać – mówił Roland Paszkiewicz.

Gość Polskiego Radia 24 dodał, że Chińczycy osiągnęli bariery własnego rozwoju. – Doprowadzili do sytuacji, w której dochody obywateli są na tyle wysokie, że byłoby dobrze, aby zaczęli oni je konsumować. Z drugiej strony, tamtejsza gospodarka jest na tyle duża, że przestała być konkurencyjna. Chińczycy przestali być tanią siłą roboczą i stali się ofiarą swojego sukcesu – oceniał ekspert.

W rozmowie z Rolandem Paszkiewiczem także o możliwościach bankructwa Grecji.

Polskie Radio 24/mp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej