Sukcesy i porażki Bronisława Komorowskiego
Bronisław Komorowski kończy swoją prezydenturę. W czwartek najwyższy urząd w państwie przejmie jego następca, Andrzej Duda. Pięcioletnią kadencję ustępującej głowy państwa w Debacie Poranka oceniali Łukasz Warzecha, publicysta „wSieci” i Roman Kurkiewicz z TVN24.
2015-08-04, 21:09
Posłuchaj
Prezydent Bronisław Komorowski w pożegnalnym wystąpieniu podkreślał, że Polska potrzebuje stabilności i przewidywalności zarówno w polityce, jak i w gospodarce. Podziękował także swoim wyborcom za zaufanie, którym go obdarzyli. Jak komentował w Polskim Radiu 24 Łukasz Warzecha, przemówienie głowy państwa, podobnie jak większość jego prezydentury, było „pozbawione klasy.”
Łukasz Warzecha, foto: MS/PR24 – Prezydent podziękował wyłącznie swoim wyborcom, zabrakło też wspomnienia o następcy. Podstawowa doza elegancji politycznej nakazywałaby życzyć powodzenia Andrzejowi Dudzie – mówił w Polskim Radiu 24 Łukasz Warzecha. – To była prezydentura kiepska, słaba i bez wyrazu – pointował publicysta.
REKLAMA
Krytycznie prezydenturę Bronisława Komorowskiego oceniał także Roman Kurkiewicz. – Jedyną dobrą rzeczą, jaką można o niej powiedzieć, jest to, że każe nam postawić fundamentalne pytanie, czy w ogóle potrzebujemy takiej instytucji w Polsce. Zwłaszcza że jej jedynym sensem jest bycie „zaporą” wobec rządu wywodzącego się z innego obozu politycznego – tłumaczył komentator.
Roman Kurkiewicz, foto: PR24/PJ – Oprócz pełnienia funkcji reprezentacyjnych, aktywność prezydenta sprowadzała się do roli długopisu podpisującego niekiedy niespójne i groźne dla kraju ustawy – podkreślał Kurkiewicz.
REKLAMA
Więcej komentarzy w całości rozmowy.
Polskie Radio 24/mp
Polecane
REKLAMA