Paweł Lewandowski o walce o „jedynki” w PO
W Platformie Obywatelskiej między regionami a centralą trwa spór o „jedynki”. Zarząd Krajowy PO już po raz drugi zmienia listy wyborcze.– „Jedynki” są obecnie jedynym gwarantem, że ktoś znajdzie się w parlamencie. Nie dziwie się więc, że premier Kopacz stara się umieścić na pierwszych miejscach list wyborczych osoby, którym ufa i odciąć się od ludzi, którzy mają nieczysty życiorys – powiedział w Polskim Radiu 24 Paweł Lewandowski z Fundacji Republikańskiej.
2015-08-07, 19:15
Posłuchaj
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24, Ewa Kopacz chce wpuścić do partii trochę świeżej krwi, która popsuła się poprzez korupcję i demoralizację niektórych z jej członków. Jednak przywództwo pani premier jest coraz słabsze – podkreślał komentator.
– „Baronowie” regionów mają swój kapitał społeczny, który chcieliby zinstytucjonalizować w formie parlamentu – zaznaczył Lewandowski.
Publicysta odniósł się w Polskim Radiu 24 również do decyzji Andrzeja Biernata dotyczącej rezygnacji z kandydowania w wyborach parlamentarnych.
– Panuje trend, by opatrzone i zmęczone nazwiska usuwać. Być może dla Biernata było lepiej, by sam się wycofał niżby ktoś miał w sposób spektakularny nie wystawić go na liście wyborczej – stwierdził komentator.
REKLAMA
Paweł Lewandowski oceniał także ruchy na lewicy, szczególnie utworzenie Zjednoczonej Lewicy i formowanie przez nią list wyborczych.
Z Pawłem Lewandowskim rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA