Raport NBP: kondycja sektora przedsiębiorstw w III kwartale br. stabilna
Narodowy Bank Polski opublikował cokwartalną informację o kondycji sektora przedsiębiorstw. Raport pokazuje, jak oceniają one swoją kondycję i koniunkturę w III kwartale tego roku, a także prezentuje prognozy na IV kwartał.
2015-10-20, 12:52
Sytuacja ekonomiczna. Zdaniem ankietowanych firm w III kwartale ich kondycja była dobra i stabilna, choć nieco gorsza niż w II kwartale. Wpływ tę ocenę mogła mieć susza, w wyniku której wystąpiły ograniczenia w dostawie prądu. Pogarszające się perspektywy sprzedażowe na rynek chiński nie miały zaś, jak do tej pory, przełożenia na kondycję przedsiębiorstw. Krótkoterminowe prognozy pozostały na relatywnie niskim, choć dodatnim poziomie, zaś prognozy na dłuższy okres wskazują na dalszą stopniową poprawę kondycji, jednak o niższej dynamice niż w 2015 r.
Popyt i produkcja. Dane za III kwartał oraz prognozy na IV kwartał wskazują na poprawę koniunktury do poziomów zbliżonych do długookresowej średniej. O poprawie świadczą zarówno wzrosty wskaźników prognoz popytu, zamówień i produkcji, jak i spadek odsetka przedsiębiorstw deklarujących popyt jako barierę rozwoju. Stabilne od blisko dwóch lat kształtowanie się prognoz trwałego komponentu popytu na poziomie zbliżonym do długookresowej średniej wskazuje, że koniunktura w sektorze przedsiębiorstw jest dobra i rozwija się w sposób zrównoważony. Nie widać przy tym, jak na razie, negatywnego wpływu zaburzeń na rynku chińskim na perspektywy sprzedaży.
Zatrudnienie. Lepsze perspektywy sprzedaży przełożyły się na poprawę prognoz zatrudnienia i płac. Niemal wszystkie analizowane grupy przedsiębiorstw, poza firmami należącymi do sektora publicznego, zamierzają zwiększyć liczbę pracowników, choć nawet w firmach publicznych zanotowano poprawę wskaźników zatrudnienia. Najbardziej dynamicznych wzrostów można się spodziewać w dalszym ciągu w handlu, wśród eksporterów oraz w przedsiębiorstwach z udziałem kapitału zagranicznego.
Wynagrodzenia. Możliwość wzrostu płac w IV kwartale sugeruje zarówno zwiększony odsetek firm planujących dokonać podwyżek, jak i nieco wyższa przeciętna wartość deklarowanej podwyżki. Wynagrodzenia mogą rosnąć, mimo że presja na ich podwyższenie ze strony pracowników pozostaje generalnie słaba (mimo wzrostu). Niektóre firmy zaczynają mieć jednak problemy ze znalezieniem fachowców, przez co zmuszone są konkurować o pracownika wyższymi wynagrodzeniami. Wskazuje na to stopniowo malejący odsetek podmiotów oferujących nowym pracownikom niższe pensje niż osobom zatrudnionym wcześniej. Taką sytuację obserwujemy obecnie zwłaszcza w handlu.
REKLAMA
Inwestycje. W IV kwartale można oczekiwać lekkiego obniżenia aktywności inwestycyjnej, niemniej większość wskaźników pozostała na wysokim poziomie. Obserwowane pogorszenie nastrojów wśród inwestorów nie ma jednak uzasadnienia ani w bieżących danych, ani w prognozach popytu respondentów, co wskazuje, że może mieć ono jedynie charakter krótkookresowej korekty. Planów inwestorów nie ograniczają też oczekiwania spadku cen.
Zapasy. Ocena dopasowania zapasów produktów gotowych w przemyśle oraz zapasów towarów w handlu poprawiła się w relacji kwartalnej i pozostaje dobra. Co piąta firma w przemyśle ogranicza tworzenie zapasów, ale wynika to z innych powodów niż oczekiwany spadek cen.
Płynność. W III kwartale nadal poprawiała się sytuacja płynnościowa przedsiębiorstw. Blisko swoich maksimów z 2007 r. znalazły się oceny zdolności do spłaty zobowiązań oraz bariera zatorów płatniczych. Oceny płynności osiągnęły zaś historyczne maksimum. Dane te są spójne z dobrymi ocenami kondycji finansowej i stanowią wytłumaczenie słabego zainteresowania przedsiębiorstw zaciąganiem nowych kredytów.
Kredyt bankowy i jego dostępność. Wśród firm planujących rozpocząć nowe inwestycje tylko 23 proc. ma zamiar zwiększyć swoje zadłużenie z tego tytułu, zaś w grupie przedsiębiorstw niemających w planach nowych projektów – zaledwie 9 proc. Kredyt bankowy jest obecnie bardzo ważnym, a nawet kluczowym źródłem finansowania dla 17 proc. przedsiębiorstw w próbie, zaś 44 proc. firm deklaruje, że nie korzysta w ogóle z kredytów. W pozostałych przypadkach firmy posiłkują się kredytem, ale uważają wagę tego źródła finansowania za mniej istotną.
REKLAMA
Informacja prasowa NBP, awi
REKLAMA