Bezwizowy reżim UE-Ukraina? "Jest pozytywny sygnał"

Posłuchaj

Kijów ma nadzieję na reżim bezwizowy, umowa o wolnym handlu wejdzie w życie od stycznia. Relacja Magdaleny Skajewskiej (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Otrzymaliśmy potrzebne informacje (od Ukrainy) i jestem całkiem pewien, że w połowie grudnia będziemy mieć bardzo pozytywny raport. Ale nie chcę przesądzać ostatecznego wyniku - powiedział Hahn na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Stowarzyszenia UE-Ukraina w Brukseli.

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oświadczył, że jego kraj spełnił wszystkie zobowiązania, wynikające z planu działań na rzecz liberalizacji wizowej, dlatego oczekuje pozytywnej decyzji w sprawie zniesienia wiz dla obywateli Ukrainy.

- Oczekujemy, że ostateczny raport KE zostanie opublikowany 15 grudnia. Ukraina wypełniła wszystko, co obiecała, aby umożliwić reżim bezwizowy. Mamy nadzieję, że europejscy partnerzy podejmą pozytywną decyzję - powiedział Jaceniuk.

W listopadzie parlament ukraiński przyjął po wielu kontrowersjach ustawy, będące warunkiem zniesienia przez UE wiz dla obywateli tego kraju. Spory budziły przede wszystkim poprawki do kodeksu pracy, zakazujące dyskryminacji m.in. ze względu na orientację seksualną.

Decyzję o zniesieniu obowiązku wizowego podejmą kraje UE oraz Parlament Europejski, po pozytywnej rekomendacji Komisji Europejskiej o wdrażaniu planu działań na rzecz liberalizacji wizowej.

Kijów wnosi o podtrzymanie sankcji wobec Rosji

W poniedziałek w Brukseli Jaceniuk wyraził także nadzieję, że UE utrzyma sankcje gospodarcze nałożone na Rosję w związku z konfliktem zbrojnym na wschodzie Ukrainy. Aktualnie obowiązujące sankcje wygasają z końcem stycznia, ale UE przymierza się do ich przedłużenia na kolejne pół roku. Zniesienie sankcji uzależnione jest od pełnego wdrożenia porozumień z Mińska w sprawie zakończenia konfliktu w Donbasie.

- Ukraina wypełnia swoją cześć porozumień z Mińska. Ale tego ranka znów słyszymy o ostrzeliwaniu strony ukraińskiej przez popieranych przez Rosję rebeliantów. Federacja Rosyjska musi także wypełniać wszystkie uzgodnienia: całkowite zawieszenie broni, wycofanie ciężkiej broni i oddanie Ukrainie wszystkich terytoriów, zajętych przez popieranych przez Rosję terrorystów - powiedział Jaceniuk.

- Jesteśmy przekonani, że UE pokaże jedność, sankcje zostaną utrzymane i zostaną powiązane z pełnym wypełnieniem porozumień z Mińska - dodał.

Nord Stream powinien być powstrzymany

Tematem rozmów UE-Ukraina był także projekt rozbudowy gazociągu Nord Stream pod Morzem Bałtyckim. Jaceniuk oświadczył, że projekt ten powinien zostać powstrzymany. - Wzywamy naszych europejskich partnerów, by dokonali surowej oceny Nord Stream 2. Uważamy, że ten projekt powinien zostać powstrzymany, bo nie jest on ani w interesie Ukrainy ani UE - powiedział Jaceniuk.

Jego zdaniem rozbudowa gazociągu Nord Stream ograniczy konkurencję na europejskim rynku gazu i wzmocni rosyjski monopol.

Komisarz Hahn zaznaczył, że KE zależy na utrzymaniu konkurencji na unijnym rynku oraz na tym, by działający na nim inwestorzy przestrzegali przepisów UE. - Jeśli inwestorzy szanują unijne przepisy, to nie mamy punktu zaczepienia, ale będziemy uważnie oceniać wszystkie projekty - powiedział Hahn.

UE i Ukraina: umowa handlowa zacznie obowiązywać od stycznia

UE i Ukraina potwierdziły też w poniedziałek, że handlowa część umowy stowarzyszeniowej (DCFTA) wejdzie w życie od 1 stycznia 2016 roku, pomimo utrzymywania przez Rosję zastrzeżeń.

W trakcie blisko dwuletnich konsultacji nie udało się rozwiać wątpliwości Rosji, która uważa, że porozumienie zaszkodzi jej interesom gospodarczym.

We wspólnym komunikacie prasowym potwierdzono, że bardzo ważne jest kontynuowanie reform przez Ukrainę, a szczególnie szybkie wdrożenie reformy konstytucyjnej, w dziedzinie walki z korupcją, wymiaru sprawiedliwości, administracji publicznej, prawa wyborczego, decentralizacji, sektora bezpieczeństwa cywilnego, energii, zarządzania finansami publicznymi oraz poprawy klimatu dla biznesu.

PAP/IAR/agkm