Tomasz Wasilewski nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu filmowym w Berlinie

Polak otrzymał nagrodę w kategorii najlepszy scenariusz za film "Zjednoczone Stany Miłości".

2016-02-20, 21:38

Tomasz Wasilewski nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu filmowym w Berlinie
Tomasz Wasilewski ze Srebrnym Niedźwiedziem . Foto: PAP/EPA/BERND VON JUTRCZENKA/POOL

Posłuchaj

Nagrody na Berlinale rozdane, sukces Tomasza Wasilewskiego. Relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Film Wasilewskiego jest polsko-szwedzką koprodukcją. Głównymi bohaterkami, granymi przez Julię Kijowską, Magdalenę Cielecką, Dorotę Kolak i Martę Nieradkiewicz, są cztery kobiety z miasteczka na prowincji, które chcą zmienić swoje życie, próbują dopasować się do nowej sytuacji.

- Akcja filmu toczy się na początku roku 1990 i moje bohaterki, a także bohaterowie są na zakręcie życiowym - mówił reżyser po projekcji filmu dla dziennikarzy, zastrzegając, że pokazane przez niego emocje są uniwersalne i nie są charakterystyczne tylko dla okresu transformacji po zmianie władzy.

- Kocham bohaterów połamanych, którzy walczą, szukają, są na granicy nad przepaścią. To widz ma zdecydować, czy skoczą, czy też może widz wciągnie ich z powrotem do środka - podkreślił reżyser.

Wasilewski kontynuuje dobrą passę polskich reżyserów w Berlinie. W zeszłym roku w Berlinie Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera za film "Body/Ciało" zdobyła Małgorzata Szumowska. W tym roku Szumowska była członkiem festiwalowego jury.

REKLAMA

Zwycięzcą 66. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Berlinale został dokumentalny film włoskiego reżysera Gianfranco Rosiego "Fuocoammare".

Opowiadający o dramacie uchodźców na wyspie Lampedusa obraz wyróżniony został Złotym Niedźwiedziem.

54-letni reżyser zamieszkał półtora roku temu na wyspie, aby poznać tamtejsze realia.

- Nie możemy ignorować faktu, że tak wiele osób ucieka przed wojną i nędzą. Chciałem moim filmem dać tego świadectwo - powiedział Rosi po odebraniu nagrody.

REKLAMA

Za najlepszego reżysera uznano Francuzkę Mię Hansen-Loeve, nagrodzoną za film "L'avenir".

Jury pod przewodnictwem Meryl Streep uznało natomiast Tunezyjczyka Majd Mastoura i Dunkę Trine Dyrholm za najlepszych aktorów Berlinale. Mastoura zagrał w filmie "Inhebbek Hedi", a Dyrholm to odtwórczyni głównej roli w filmie "Kollektivet".

Z kolei Srebrnego Niedźwiedzia przyznawanego za artystyczne osiągnięcia w dziedzinie zdjęć, montażu, muzyki i kostiumów otrzymał operator z Tajwanu Mark Lee Ping Bing. Jest on autorem zdjęć do filmu "Crosscurrent" w reżyserii Yang Chao.

W konkursie głównym tegorocznego Berlinale o nagrody ubiegało się 18 filmów. We wszystkich kategoriach festiwalu uczestniczyło ponad 400 filmów. W ostatnim dniu Berlinale filmy biorące udział w konkursie dostępne są dla widzów.

REKLAMA

Źródło: RUPTLY/x-news

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej