Energetyka: czy i jak ją prywatyzować?

Minister energii Krzysztof Tchórzewski krytycznie ocenia decyzje poprzedniego rządu o prywatyzacji spółek energetycznych.

2016-05-12, 14:18

Energetyka: czy i jak ją prywatyzować?
Od lewej: Witold Michałek, ekspert BCC, Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Kamil Maliszewski z DMmBanku. Foto: PR24

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 2 – gośćmi Polskiego Radia 24 byli Witold Michałek, ekspert BCC, Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Kamil Maliszewski z DMmBanku (Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Szef resortu energii podczas audytu rządów PO-PSL mówił w Sejmie, że działania prywatyzacyjne były związane tylko z krótkookresowym interesem budżetowym. - Prywatyzacja w sektorze energetycznym jest bardzo oczekiwana - uważa Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

- Energetyka stanowi istotny element funkcjonowania państwa. To państwo powinno pełnić rolę regulatora, na ten rynek wpływać. Powinien używać kontrwywiadu, by przeciwdziałać wrogim przejęciom, jest to kwestia podnoszona często w kontekście kapitału rosyjskiego. Prywatyzacja w energetyce jest bardzo oczekiwana – wyjaśnia gość.


Posłuchaj

Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców o prywatyzacji energetyki 0:42
+
Dodaj do playlisty

Prywatne firmy nie chcą inwestować

Kamil Maliszewski z DMmBanku - jest zdania, że prywatni inwestorzy nie sprawdzają się w sektorze energetycznym.

- Jeśli chodzi o perspektywę długoterminową, ja nie jestem zwolennikiem prywatyzacji w branży energetycznej. Rozdzielam energetykę od górnictwa. W mojej ocenie realizacja dużych inwestycji przed podmioty prywatne nie miałyby miejsca. Mamy przykłady firm zagranicznych, które kupiły poszczególne bloki energetyczne w Polsce. One nie inwestują w nowe moce produkcyjne – podkreśla ekspert.

REKLAMA


Posłuchaj

Kamil Maliszewski z DMmBanku o inwestycjach prywatnych 0:39
+
Dodaj do playlisty

Ceny prądu mogą wzrosnąć

Minister energetyki przyznał, że dzięki prywatyzacji zyskano kilkanaście miliardów złotych, jednak tych środków nie przeznaczono na inwestycje i powiększenie kapitału. - Problemem dla sektora energetycznego jest powiązania go z górnictwem - podkreśla Witold Michałek, ekspert BCC.

- Powiązanie na siłę energetyki z górnictwem stwarza problemy dla sektora energetycznego. Wymuszone jest inwestowanie w górniczy sektor, który jest w całkowitej zapaści m.in. z powodu bardzo niskich cen na rynku surowcowym. Wymuszanie inwestowania i zakupu węgla podniesie koszty produkcji energii elektrycznej. Będą protesty ze strony konsumentów. To nie rokuje, że będą podejmowane racjonale rozwiązania – uważa gość.


Posłuchaj

Witold Michałek, ekspert BCC: ceny energii mogą wzrosnąć 0:50
+
Dodaj do playlisty

Na koniec 2015 roku zadłużenie branży górniczej przekraczało 14 miliardów złotych. Minister energii zapewnił, że głównym zadaniem jego resortu jest restrukturyzacja sektora węglowego, ale podstawowym warunkiem jest zachowanie miejsc pracy.

Grażyna Raszkowska, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej