Energetyka: czy i jak ją prywatyzować?
Minister energii Krzysztof Tchórzewski krytycznie ocenia decyzje poprzedniego rządu o prywatyzacji spółek energetycznych.
2016-05-12, 14:18
Posłuchaj
Szef resortu energii podczas audytu rządów PO-PSL mówił w Sejmie, że działania prywatyzacyjne były związane tylko z krótkookresowym interesem budżetowym. - Prywatyzacja w sektorze energetycznym jest bardzo oczekiwana - uważa Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
- Energetyka stanowi istotny element funkcjonowania państwa. To państwo powinno pełnić rolę regulatora, na ten rynek wpływać. Powinien używać kontrwywiadu, by przeciwdziałać wrogim przejęciom, jest to kwestia podnoszona często w kontekście kapitału rosyjskiego. Prywatyzacja w energetyce jest bardzo oczekiwana – wyjaśnia gość.
Posłuchaj
Prywatne firmy nie chcą inwestować
Kamil Maliszewski z DMmBanku - jest zdania, że prywatni inwestorzy nie sprawdzają się w sektorze energetycznym.
- Jeśli chodzi o perspektywę długoterminową, ja nie jestem zwolennikiem prywatyzacji w branży energetycznej. Rozdzielam energetykę od górnictwa. W mojej ocenie realizacja dużych inwestycji przed podmioty prywatne nie miałyby miejsca. Mamy przykłady firm zagranicznych, które kupiły poszczególne bloki energetyczne w Polsce. One nie inwestują w nowe moce produkcyjne – podkreśla ekspert.
REKLAMA
Posłuchaj
Ceny prądu mogą wzrosnąć
Minister energetyki przyznał, że dzięki prywatyzacji zyskano kilkanaście miliardów złotych, jednak tych środków nie przeznaczono na inwestycje i powiększenie kapitału. - Problemem dla sektora energetycznego jest powiązania go z górnictwem - podkreśla Witold Michałek, ekspert BCC.
- Powiązanie na siłę energetyki z górnictwem stwarza problemy dla sektora energetycznego. Wymuszone jest inwestowanie w górniczy sektor, który jest w całkowitej zapaści m.in. z powodu bardzo niskich cen na rynku surowcowym. Wymuszanie inwestowania i zakupu węgla podniesie koszty produkcji energii elektrycznej. Będą protesty ze strony konsumentów. To nie rokuje, że będą podejmowane racjonale rozwiązania – uważa gość.
Posłuchaj
Na koniec 2015 roku zadłużenie branży górniczej przekraczało 14 miliardów złotych. Minister energii zapewnił, że głównym zadaniem jego resortu jest restrukturyzacja sektora węglowego, ale podstawowym warunkiem jest zachowanie miejsc pracy.
Grażyna Raszkowska, abo
REKLAMA