Czy umowy „frankowe” były legalne?
Banki powinny zwrócić niektórym kredytobiorcom część nienależnie pobranych pieniędzy. To główny wniosek raportu zaprezentowanego przez Rzecznika Finansowego. Gościem Polskiego Radia 24 była Agnieszka Wachnicka, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego w Biurze Rzecznika Finansowego.
2016-06-08, 16:18
Posłuchaj
Jak wynika z raportu Rzecznika Finansowego, kredyty, które były oferowane w warunkach polskiego rynku, właściwie nie były kredytami walutowymi, ponieważ kredyt walutowy powinien być udzielony i spłacany całkowicie w walucie obcej. Tymczasem, na polskim rynku funkcjonowały przede wszystkim kredyty waloryzowane (indeksowane) kursem waluty obcej i denominowane w walutach obcych.
– W przypadku kredytu indeksowanego, strony ustalały, że przedmiotem umowy jest określona ilość złotych polskich. Wypłata, jak i spłata zobowiązania, następowała w złotówkach – wskazywała w Polskim Radiu 24 Agnieszka Wachnicka. – Dopiero po uruchomieniu kredytu, następowało księgowe przeliczenie zobowiązania według kursu obcej waluty – tłumaczyła ekspertka.
Więcej o sprawie w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/PAP