"Przesłuchanie Juliana Assange'a to nie przypadek"

W ambasadzie Ekwadoru w Londynie rozpoczęły się czynności mające doprowadzić do przesłuchania twórcy portalu WikiLeaks. – Nie ma przypadku w tym, że próba przesłuchania zbiegła się w czasie z wyborami w Stanach Zjednoczonych. Ta sytuacja ma na celu podjęcie jakichś decyzji, które rozwiązałyby patową sytuację – mówił w Polskim Radiu 24 dr Krzysztof Liedel (Collegium Civitas i City Security).

2016-11-14, 17:25

"Przesłuchanie Juliana Assange'a to nie przypadek"
Julian Assange/fot.Cancillería del Ecuador/CC BY-SA 2.0/Wikimedia Commons

Posłuchaj

14.11.16 Dr Krzysztof Liedel o sprawie Juliana Assange'a
+
Dodaj do playlisty

Julian Assange przebywa na terenie placówki dyplomatycznej Ekwadoru od czterech lat. Znalazł tam schronienie po tym, jak prokuratorzy ze Szwecji wydali na niego europejski nakaz aresztowania w związku z podejrzeniami o gwałt i napaść seksualną, jakich miał się dopuścić podczas pobytu w Szwecji w 2010 roku. Assange zaprzecza oskarżeniom.

– Te zarzuty pojawiły się w zasadzie bardzo szybko, jako reakcja na ujawnione dokumenty dotyczące administracji amerykańskiej – przypomniał gość Polskiego Radia 24.

Australijczyk znalazł azyl w ambasadzie Ekwadoru, aby uniknąć ekstradycji do Szwecji. Od tego czasu jedno z oskarżeń uległo przedawnieniu. Jak sam mówi, gdyby znalazł się w Szwecji, mógłby zostać deportowany do Stanów Zjednoczonych. Jest ścigany za opublikowanie na portalu WikiLeaks około pół miliona tajnych dokumentów, w większości na temat działań armii amerykańskiej podczas wojny w Afganistanie i Iraku.

– Jeśli doszłoby do ekstradycji do Szwecji, to byłoby to otwarcie bramy do tego, żeby rozpoczęła się procedura ekstradycyjna – mówił dr Krzysztof Liedel.

REKLAMA

Polskie Radio 24/IAR

Więcej Świata w Polskim Radiu 24

_____________________

Data emisji: 14.11.2016

Godzina emisji: 16.35

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej