Innowacje: wyższa ulga od 1 stycznia 2017 roku to za mało, firmy potrzebują edukacji
O innowacje w Polsce może być trudno, potrzebna jest edukacja, bo firmy nie wiedzą, czym są działania badawczo - rozwojowe.
2016-11-24, 11:45
Posłuchaj
Polskie firmy powinny stawiać na badania i rozwój, powinny wprowadzać innowacje - o tym mówią ekonomiści, eksperci i politycy, ale to może być trudne, bo z badań przeprowadzonych przez firmę Ayming Polska wynika, że aż 14 proc. przebadanych Polaków w ogóle nie wie, czym są działania badawczo-rozwojowe, mówi Małgorzata Boguszewska z Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan i firmy Ayming Polska.
Małgorzata Boguszewska Potrzebna jest edukacja rynku, przede wszystkim w tym zakresie, czym jest działalność badawczo-rozwojowa.
- Jak wynika z badania, potrzebna jest edukacja rynku. Przede wszystkim w tym zakresie, czym jest działalność badawczo-rozwojowa. Firmom bardzo często kojarzy się ona z przełomowymi odkryciami, technologiami. A bardzo często działalność badawczo-rozwojowa, szczególnie prace rozwojowe to standardowe działania, które prowadzi każda firma w Polsce – mówi gość Polskiego Radia 24.
Większość firm nie planuje wydatków na B+R w najbliższym roku
Z badania wynika, że ok. 60 proc. firm w najbliższym roku nie planuje żadnych wydatków na działalność badawczo-rozwojową, przytacza dane ekspertka.
- Jeżeli już planuje takie wydatki, to od 1 do 5 proc. przychodów – zaznacza Małgorzata Boguszewska.
REKLAMA
Polskie firmy nie myślą o innowacyjności
Badanie porównuje również podejście do tego tematu firm z polskim i zagranicznym kapitałem.
- Firmy zagraniczne w większym zakresie myślą o innowacyjności. Wiedzą bowiem, że wpływa ona na konkurencyjność. Z tego też powodu decydują się na inwestycje w B+R. Jeżeli zaś chodzi o polskie przedsiębiorstwa, to one z kolei wykazują, że nie myślą o innowacyjności. Jeżeli już są firmy, które inwestują w B+R, to planują nakłady na działalność badawczo-rozwojową powyżej 5 proc. przychodów – mówi Małgorzata Boguszewska.
Większa ulga podatkowa
Ponad połowa badanych firm wskazuje również na ulgę podatkową na B+R jako czynnik mogący pozytywnie wpłynąć na zwiększenie nakładów te działania. Ta ulga na działalność badawczo-rozwojową już od przyszłego roku zostanie zwiększona.
Małgorzata Boguszewska Mała ustawa o innowacyjności to krok w dobry kierunku.
- Mała ustawa o innowacyjności to krok w dobry kierunku. Już od 1 stycznia 2017 roku przedsiębiorcy będą mogli odliczyć więcej. W przypadku małych i średnich przedsiębiorstw dzisiaj to jest 30 proc. kosztów zatrudnienia i 20 proc. pozostałych kosztów. Od 1 stycznia 2017 roku MSP będą mogły odliczyć 50 proc. wszystkich kosztów związanych z działalnością badawczo-rozwojową. Realnie przełoży się to na oszczędności. Zachęty podatkowe na działalność B+R powinny się porównywać ze stawką podatku dochodowego. Biorąc zatem pod uwagę procent odliczenia i stawkę podatku dochodowego, realne oszczędności w 2017 roku, to będzie ok. 10 proc. dla małych i średnich firm – podkreśla Małgorzata Boguszewska.
REKLAMA
Jak dodaje ekspertka, duże przedsiębiorstwa od przyszłego roku realnie zaoszczędzą ok. 10 proc. kosztów osobowych i ok. 6 proc. pozostałych kosztów.
Nowe przepisy, które wejdą w życie 1 stycznia, wydłużają z trzech do sześciu lat okres, w jakim przedsiębiorca będzie mógł odliczyć koszty poniesione na działalność badawczo-rozwojową. Nowe przepisy zakładają również możliwość odliczenia od podatku kosztów uzyskania patentu przez małe i średnie przedsiębiorstwa.
Justyna Golonko, awi
REKLAMA