Rzeczniczka PiS: PO odstawia szopkę, nie ma powodów do takich działań
- Zrobimy wszystko, żeby normalnie pracować, bo mamy kworum i będziemy realizować nasz program - powiedziała Beata Mazurek.
2016-12-22, 17:03
Zarząd Platformy Obywatelskiej jednogłośnie podjął w czwartek po południu decyzję o pozostaniu posłów Platformy na sali plenarnej Sejmu przynajmniej do 11 stycznia 2017 roku. Lider PO Grzegorz Schetyna podkreślił, że politycy jego ugrupowania wciąż oczekują na "wznowienie" piątkowych obrad Sejmu.
Rzeczniczka PiS: PO odstawia szopkę
- Jeśli Platforma woli spędzać święta w Sejmie, to jest jej wybór i jej sprawa. Nie ma absolutnie żadnych powodów ku temu, żeby odstawiać taką szopkę. Trzeba umieć się pogodzić z tym, że przegrało się wybory. To demokratyczny wybór Polaków zdecydował, że rządzi PiS - powiedziała w czwartek rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.
- Bez względu na to, jak długo będą okupować salę posiedzeń Sejmu zrobimy wszystko, żeby normalnie pracować, bo mamy kworum i będziemy realizować nasz program - dodała.
REKLAMA
Beata Mazurek Jarosław Kaczyński, całe kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości wyciągnęło do opozycji rękę, która została w sposób bezpardonowy odrzucona. Dzisiejszą rewoltę, hucpę polityczną, wywołuje tylko i wyłącznie opozycja
- Jarosław Kaczyński, całe kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości wyciągnęło do opozycji rękę, która została w sposób bezpardonowy odrzucona - oznajmiła. - Dzisiejszą rewoltę, hucpę polityczną, wywołuje tylko i wyłącznie opozycja, która uniemożliwiła prowadzenie obrad na sali parlamentarnej i realizuje scenariusz bycia opozycją totalną - stwierdziła rzeczniczka PiS.
- Sprawa ma drugie, głębsze dno. Z informacji, które do nas docierają wynika, że protest ma służyć wewnętrznej walce w PO i chęci przejęcia władzy w tej partii przez młodszych polityków. O tym już wspomniała posłanka Joanna Mucha - wskazała Mazurek.
Jak zaznaczyła, konsensus jest możliwy, gdy chcą tego wszyscy uczestnicy sceny politycznej. - Dzisiaj widać, że opozycja zdecydowanie tego nie chce. Ruch jest po stronie opozycji. Nasze działania, działania marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, były działaniami zgodnymi z prawem, z regulaminem Sejmu - podkreśliła.
***
W ubiegły piątek podczas obrad Sejmu część opozycji zablokowała mównicę w proteście przeciwko planowanym zmianom w pracy dziennikarzy w parlamencie oraz wykluczeniu przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego z prac posła PO Michała Szczerby. 33. posiedzenie zostało wznowione w Sali Kolumnowej. Przegłosowano m.in. ustawę budżetową na rok 2017.
REKLAMA
W głosowaniach udział wzięli przede wszystkim posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz dwóch posłów klubu Kukiz'15. Zdaniem opozycji, przeprowadzone w ten sposób głosowania są nielegalne, jej przedstawiciele od piątku nie opuścili Sejmu. PiS zapewniało, że nie doszło tu do złamania prawa, a przestępstwo popełniła opozycja, blokując mównicę.
kk
REKLAMA