Rumunia: parlament zatwierdził referendum ws. przepisów dotyczących korupcji
Rumuński parlament jednogłośnie poparł prezydencki wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie zmian w przepisach dotyczących korupcji. Od końca stycznia w Rumunii trwają antyrządowe protesty wywołane wprowadzeniem przez rząd rozporządzenia łagodzącego kary za przestępstwa korupcyjne.
2017-02-13, 20:26
Prezydent Rumunii Klaus Iohannis, były przywódca centroprawicowej opozycji, skrytykował rząd za próbę zapewnienia ochrony dziesiątkom skorumpowanych przez władzę urzędników. Prezydencki wniosek uzyskał poparcie w parlamencie, ale zgodnie z prawem głosowanie może odbyć się po upływie 30 dni.
W antyrządowych protestach w całym kraju uczestniczyły setki tysięcy osób. Premier Sorin Grindeanu wycofał się z rozporządzenia, a minister sprawiedliwości Florin Iordache podał się do dymisji. Demonstranci domagają się jednak zmiany całego gabinetu.
(Film - Trzynasty dzień wielotysięcznych protestów w Rumunii. W Bukareszcie tłum stworzył "żywą flagę". Źródło: RUPTLY/X-NEWS)
REKLAMA
Mniejsze kary za korupcję
Wprowadzone przez rząd rozporządzenie znosi kary za niektóre przestępstwa korupcyjne, miedzy innymi za wręczenie funkcjonariuszom publicznym łapówki do 200 tysięcy lei, czyli około 48 tysięcy euro. Nowe prawo uchroniłoby przed wymiarem sprawiedliwości między innymi Liviu Dragnea, szefa koalicyjnej postkomunistycznej Partii Socjaldemokratycznej. Dragnea jest oskarżony o zdefraudowanie 24 tysięcy euro. Prezydent kraju Klaus Iohannis zaskarżył przepisy do rumuńskiego Trybunału Konstytucyjnego.
Wprowadzenie rozporządzenia wywołało w Rumunii największe protesty od czasów upadku komunizmu w 1989 roku.
dcz
REKLAMA