Szczecin: zmarli dwaj chłopcy, pod którymi załamał się lód. Lekarze: serca dzieci nie podjęły pracy
Po blisko 10 godzinach walki o życie 7 i 11-latka, prowadzonej najpierw przez strażaków i nurków, potem przez ratowników medycznych i w końcu - lekarzy, w nocy szpital poinformował, że dzieci nie udało się uratować.
2017-02-22, 11:12
Posłuchaj
Zmarli bracia, pod którymi załamał się lód. Relacja -Anny Łukaszek (IAR)
Dodaj do playlisty
- Mimo starań i wysiłków lekarzy chłopców nie udało się uratować, ich serca nie podjęły pracy - poinformowała rzeczniczka szczecińskiego szpitala Bogna Bartkiewicz.
We wtorek około godziny 13:00 pod 7 i 11-latkiem załamał się lód na rzece Regaliczce, zbiorniku koło Wyspy Puckiej w Szczecinie. Obaj wpadli do wody. Przechodzień, który to zauważył, powiadomił służby ratunkowe.
Strażacy wydobyli spod lodu najpierw starszego chłopca, później 7-latka. Obaj w stanie krytycznym trafili do szpitala.
Źr. TVP Info
REKLAMA
Przez wiele godzin lekarze robili wszystko, by dzieci uratować. Ich serca nie podjęły jednak pracy. Przed północą stwierdzono zgon.
Policjanci będą prowadzić postępowanie w tej sprawie. Wyjaśnią, jak doszło do tego, że chłopcy znaleźli się na lodzie.
Rodzina chłopców została objęta opieką psychologiczną.
REKLAMA
kh
REKLAMA