Ukraina: krok wstecz w walce z korupcją. Parlament wprowadził kontrowersyjne poprawki do prawa antykorupcyjnego
Szef ukraińskiego parlamentu podpisał kontrowersyjne poprawki do prawa antykorupcyjnego. Ustawa o tzw. e-deklaracjach była jednym z kluczowych aktów prawnych przyjętych w celu przeciwdziałania korupcji. Wniesienie poprawek jest jednak, zdaniem wielu, krokiem wstecz w procesie reform i walce z korupcją.
2017-03-27, 17:31
Nowelizację ustawy zatwierdził przewodniczący parlamentu Andrij Parubij i przesłał do podpisu do prezydenta. E-deklaracje to elektroniczny system, który w założeniu miał obligować urzędników państwowych do ujawnienia stanu swojego posiadania. Miał sprawić, że nielegalnymi dochodami zajmie się prokuratura.
Tak wynika z ustawy przyjętej w zeszłym roku. Jednak ukraińscy deputowani kilka dni temu przegłosowali nowelizację antykorupcyjnego prawa. Poprawki, zdaniem szefa antykorupcyjnego komitetu Jehora Sobolewa, sprawiają, że ustawa w nowym kształcie ma wiele wewnętrznych sprzeczności. To utrudni jej realizację.
Uderzenie w organizacje antykorupcyjne
Największe kontrowersje wzbudza poprawka nakładająca obowiązek składania e-deklaracji majątkowych na społeczne organizacje do walki z korupcją. Ten punkt skrytykowali m.in. ambasadorowie Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych w Kijowie.
Zachodni dyplomaci wskazują, że nowelizacja ustawy to krok wstecz, bo stwarza możliwość wywierania presji na organizacje pozarządowe walczące z korupcją. Wstrzymania poprawek domaga się też Unia Europejska.
REKLAMA
dcz
REKLAMA