Referendum w Turcji. "Głosy rozkładają się po połowie"
Turcy decydują w głosowaniu czy wprowadzone zostaną do konstytucji poprawki zmieniające ustrój polityczny państwa z parlamentarnego na prezydencki. Pierwsze wstępne wyniki referendum spodziewane są w niedzielę wczesnym wieczorem. O referendum w Turcji mówił w audycji Gorący Temat Adam Balcer z Instytutu Wise Europa.
2017-04-15, 13:27
Posłuchaj
Według gościa Polskiego Radia 24 nawet jeśli prezydent Recep Erdogan przegra referendum, to będzie mógł nadal rządzić, przedłużając stan wyjątkowy i wydając dekrety. – W tym momencie sondaże są takie, że głosy rozkładają się po połowie. Erdogan może liczyć na posłów swojej partii oraz skrajnie prawicowego Ruchu Narodowego, natomiast Partia Kurdyjska i Socjaldemokraci będą przeciw przedłużeniu stanu wyjątkowego. Jeśli większość Turków zagłosuje na "nie", to partia Erdogana będzie próbowała zorganizować nowe lub zrobić przedterminowe wybory – mówił Adam Balcer.
Zdaniem eksperta Turcja nie jest wolnym krajem. – Według amerykańskiej organizacji Freedom House Turcja stacza się do kategorii krajów nie-wolnych. W tym momencie prawie 150 dziennikarzy tureckich jest w więzieniach, co jest największą liczbą na świecie. Są dziesiątki zamkniętych gazet i stacji radiowych oraz telewizyjnych. Mamy 50 tysięcy zatrzymanych ze względu na zeszłoroczny zamach stanu. W odróżnieniu od sondaży, w telewizji mamy proporcje 90 proc. czasu antenowego, przeznaczonego dla zwolenników Erdogana – powiedział Balcer.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
REKLAMA
Polskie Radio 24/kk
___________________
Data emisji: 16.04.2017
Godzina emisji: 15:15
Polecane
REKLAMA