Ochrona danych: za rok zmiany w całej Unii. Polskie instytucje mogą mieć problem
Dokładnie za rok wchodzi w życie nowe unijne rozporządzenie dotyczące ochrony danych osobowych, w skrócie RODO, ujednolicające przepisy w całej Unii Europejskiej.
2017-05-25, 16:26
Posłuchaj
Warto o tym mówić już teraz, bo rozporządzenie nakłada szereg nowych obowiązków i wysokie kary za naruszenie ochrony danych.
Nowe rozwiązania dotyczą firm, samorządów i instytucji publicznych
− RODO dotyczy nie tylko firm - mówi mec. Rafał Roszkowski, z kancelarii GKR Legal.
I dodaje, że samorządy i instytucje publiczne, mające dostęp do danych mogą nie wiedzieć, że dane prawo będzie je obowiązywać, a został tylko rok do jego wprowadzenia.
Co najmniej połowa firm i instytucji nie wie o nowych obowiązkach
− Z analiz wynika, że ok. 50 proc. przedsiębiorstw i instytucji albo nie wie, że będzie musiało to prawo stosować albo nie wie, jak to rozporządzenie będzie funkcjonowało, a zdecydowana większość tych, którzy to wiedzą, jeszcze nie wdrożyła żadnych procedur aby to rozporządzenie wprowadzić u siebie w życie, mówi gość Polskiego Radia.
Co ważne, rozporządzenie daje dużą dowolność.
Za rok to sama instytucja musi ocenić jak chroni dane osobowe
Jak wyjaśnia gość Polskiego Radia, to jest nowe podejście do problemu, uwzględniające zmiany technologii.
− Teraz to sam przedsiębiorca lub instytucja obracająca danymi, musi sama ocenić, czy posiada je legalnie, czy dokładnie je chroni i dysponuje odpowiednimi ochronnymi procedurami, mówi gość Polskiego Radia.
REKLAMA
Firmy same muszą stworzyć system bezpieczeństwa danych osobowych
Firmy i instytucje powinny pomyśleć o stworzeniu swojej polityki bezpieczeństwa danych osobowych.
Nowe rozporządzenie UE kładzie nacisk na szybkość reakcji
Jak dopowiada ekspert, muszą one być przygotowane na różne sytuacje związane z prawami konsumentów, gdyż unijne rozporządzenie wyraźnie określa, że reakcja firmy czy instytucji powinna być szybka.
Jeśli nastąpi np. wyciek danych, trzeba o tym poinformować w ciągu 72 godzin generalnego inspektora ochrony danych osobowych, a także osoby, których dane wyciekły.
Tych, którzy nie wdrożą nowych obowiązków, może spotkać bardzo wysoka kara
Za niedopilnowanie nowych obowiązków dotyczących ochrony danych osobowych grożą wysokie kary do 20 mln euro lub do 4 proc. rocznego obrotu firmy.
Karolina Mózgowiec, jk
REKLAMA