Rzepakowe żniwa opóźnione. Przez pogodę problemy z jakością ziaren

Posłuchaj

O tegorocznych zbiorach rzepaku mówił w „Agro-Faktach” radiowej Jedynki Adam Stępień z Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Mimo tych opóźnień, wciąż mówimy o zborach przewyższających ubiegłoroczne, uważa Adam Stępień z Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.

- Szacowaliśmy w czerwcu, że będą to nawet może 3,2 mln ton. W tym momencie te szacunki trzeba na pewno zweryfikować. Natomiast myślę, że cały czas na ok. 3 mln ton możemy liczyć – mówi ekspert.

Problemy z jakością ziarna

Rzepakowe żniwa znacznie się w tym roku przedłużyły ze względu na pogodę. Deszczowe żniwa mają też wpływ na jakość ziarna, przyznaje Adam Stępień.

- Duża amplituda opadów w lipcu, które przerywały zbiory, a przeschnięte ziarno czy nasiona ponownie nabierały wilgotności – to oczywiście powodowało przetrzymywanie gotowego zbiory na polu, co z kolei nie tylko rzutowało na wydłużenie samego okresu tych zbiorów, ale przede wszystkim właśnie na to, że w niektórych regionach kraju pojawiły się problemy jakościowe związane przede wszystkim z porastaniem nasion rzepaku. Na szczęście nie jest to problem, który dotyka całości zbiorów. W niektórych regionach, w szczególności w południowej Polsce, ta sytuacja jest zdecydowanie lepsza – zaznacza rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarcze Polskiego Radia.

Ceny w skupie

Dla rolników ważna jest nie tylko wysokość plonów, ale i ceny skupu rzepakowego ziarna.

- Cena oscyluje wokół 1520 – 1540 zł za tonę w zależności od regionu i jakości surowca. Natomiast tu mówimy tylko o generalnej tendencji, a wszystko zależne jest oczywiście od indywidualnej sytuacji – zastrzega ekspert.

Niezależnie od tego produkcja rzepaku jest z pewnością opłacalna.

Na paryskiej giełdzie zbożowej MATIF rzepak kosztuje ok. 380 euro za tonę. 

Elżbieta Mamos, awi