Posłowie o sytuacji w służbie zdrowia: "Medycyna cały czas się rozwija, żyjemy coraz dłużej, dlatego potrzebne są coraz wyższe nakłady"

Do 2025 roku nakłady na służbę zdrowia mają wzrosnąć do 6 procent PKB. Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy w tej sprawie - poinformował minister Henryk Kowalczyk - szef Komitetu Stałego. Lekarze rezydenci nie są zadowoleni z propozycji rządu. O ich proteście i propozycji Ministerstwa Zdrowia mówili w audycji Rozmowa PR24 Urszula Pasławska (Polskie Stronnictwo Ludowe) i Adam Andruszkiewicz (Kukiz’15).

2017-10-19, 16:54

Posłowie o sytuacji w służbie zdrowia: "Medycyna cały czas się rozwija, żyjemy coraz dłużej, dlatego potrzebne są coraz wyższe nakłady"
Adam Andruszkiewicz (L) i Urszula Pasławska (P) . Foto: PJ

Posłuchaj

19.10.2017 Urszula Pasławska i Adam Andruszkiewicz o proteście w służbie zdrowia.
+
Dodaj do playlisty

Wzrost nakładów na służbę zdrowia ma następować stopniowo od przyszłego roku. Obecnie na ten cel w budżecie przeznaczonych jest 4,7 procent PKB. Protestujący od 16 dni lekarze rezydenci postulowali, by te nakłady wzrosły stopniowo do 6,8 procent PKB w 2021 roku.

Zdaniem Urszuli Pasławskiej propozycja ministra Konstantego Radziwiłła pokazuje lekceważące podejście do protestu lekarzy. – 6 proc. PKB do 2025 roku to nie to, na co czekali protestujący. Słyszymy o kolejnych protestach w innych miastach – rządzący nie radzą sobie z tą sytuacją. Ważne jest, by znaleźć pieniądze tu i teraz. Nie można doprowadzić do zapaści ochrony zdrowia przez wyjazd lekarzy. Pieniędzy w służbie zdrowia zawsze jest za mało. Medycyna cały czas się rozwija, żyjemy coraz dłużej, dlatego potrzebne są coraz wyższe nakłady – powiedziała posłanka.

Według Adama Andruszkiewicza mamy ponad 50-letnie zaniedbania w służbie zdrowia. – Trzeba znaleźć kompromis dla dobra pacjenta. Chodzi o to, by lekarze zostali w państwie i by budżet nie przekroczył swoich możliwości. W służbie zdrowia nie możemy się podnieść od czasów II wojny światowej. Powinniśmy dać lekarzom podwyżkę, z zastrzeżeniem zawierania kontraktu z państwem. Jeśli podatnicy płacą za studia medyczne, to lekarze przez 5-6 lat powinni pracować w Polsce. Za pieniędzmi dla lekarzy powinien iść interes państwa – mówił gość Polskiego Radia 24.

Jak podkreślała Pasławska, dzisiaj wszyscy pracownicy sektora budżetowego widzą szansę na podwyżki, w związku z koniunkturą gospodarczą. – Półtora tygodnia temu lekarze rezydenci otrzymali propozycję podwyżek i jej nie przyjęli. Chodziło im o wzrost nakładów na całą służbę zdrowia. Nie dali się przekupić, co o nich dobrze świadczy – stwierdziła Urszula Pasławska.

REKLAMA

W ocenie Andruszkiewicza „za 10-15 lat nasze płace będą może porównywalne z Zachodem”. – Uważam, że protesty wszystkich grup społecznych naraz mogłyby nawet spowodować destabilizację państwa. Trzeba ciężko pracować, by ojczyzna mogła dać więcej. Na Zachodzie pierwsze pokolenie ciężko pracowało, a potem drugie miało lepiej, u nas będzie tak samo. Polska gospodarka rozwija się dzisiaj szybciej niż w państwach sąsiednich – wskazywał parlamentarzysta.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

REKLAMA

Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje

______________________

Data emisji: 19.10.2017

Godzina emisji: 16:15

REKLAMA


 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej