Człowiek rakieta zamienił sie w czlowieka boję

Fiaskiem zakończyła się próba przelotu człowieka - rakiety nad cieśniną gibraltarską.

2009-11-25, 17:30

Człowiek rakieta zamienił sie w czlowieka boję

Fiaskiem zakończyła się próba przelotu człowieka - rakiety nad cieśniną gibraltarską.

Wyposażony w specjalne skrzydło z silnikami rakietowymi Yves Rossy spadł do wody.

50-letni Yves Rossy wyskoczył z samolotu nad brzegiem Maroka. Chciał pokonać dystans 38 kilometrów i wylądować na południu Hiszpanii. Ale nie udało się i Szwajcar spadł do wody, skąd wyciągnęła go ekipa ratunkowa. Śmiałkowi nic się nie stało.

Niecodzienne loty umożliwia mu specjalne skrzydło o rozpiętości dwóch i pół metra napędzane czterema silnikami odrzutowymi. To właśnie dzięki niemu Rossy przeleciał już nad Kanałem La Manche i nad Alpami.

REKLAMA

Teraz pierwszy interkontynentalny lot nie powiódł się, ponieważ jednak człowiek - rakieta jest doświadczonym i odważnym pilotem odrzutowców, w przyszłości możemy spodziewać się kolejnej takiej próby.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Rafał Motriuk


 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej