„Nie ma już w Polsce ludzi, którzy stoją ponad prawem”

 - W Polsce bardzo wiele się zmieniło. Nie ma już ludzi, którzy stoją ponad prawem. Za czasów rządów koalicji PO-PSL było inaczej. Byli ludzie, którzy byli wyjęci spod prawa – powiedział w audycji 24 Pytania minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak. Odniósł się także do reformy sądownictwa, objęcia stanowiska premiera przez Mateusza Morawieckiego i uruchomieniu art. 7 przez Komisję Europejską.

2017-12-22, 08:15

„Nie ma już w Polsce ludzi, którzy stoją ponad prawem”
Mariusz Błaszczak. Foto: PR24/AK

Posłuchaj

22.12.17 Mariusz Błaszczak o reformie sądownictwa, uruchomieniu art. 7 wobec Polski i nowym premierze
+
Dodaj do playlisty

Jak zaznaczył Mariusz Błaszczak, „dzisiaj wszyscy są równi wobec prawa”. - Za czasów rządów koalicji PO-PSL było inaczej. Mam tu na myśli polityków partii rządzącej, układu rządzącego, którzy mogli wszystko. Sprawiedliwość wyglądała wówczas tak, że człowiek, który wyniósł ze sklepu batonik był surowo karany w przeciwieństwie do złodziei, którzy rabowali majątki, wywłaszczali ludzi. Te czasy minęły – zapewnił.

Odniósł się także do reformy sądownictwa. - Dziś w Polsce w wymiarze sprawiedliwości, a sądach, w Sądzie Najwyższym są sędziowie, którzy byli aktywni podczas stanu wojennego. Gdy dwa dni temu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawy o KRS i SN mieliśmy symboliczną datę zakończenia komunizmu jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości – stwierdził Błaszczak.

Skomentował również fakt uruchomienia procedury z art. 7 wobec Polski. - Użycie tego artykułu nie doprowadzi do sankcji, bo taka jest procedura. W sprawie sankcji musi być jednomyślność, a już znamy stanowiska oficjalne w tej sprawie naszych partnerów z Węgier – podkreślił.

Minister spraw wewnętrznych skomentował także zmianę na stanowisku premiera. - Mateusz Morawiecki ma odpowiednie wykształcenie międzynarodowe, ma kontakty w świecie, jest człowiekiem znanym w Unii Europejskiej, a zadaniem premiera jest bardzo silne stawianie polskich spraw na arenie międzynarodowej, także kwestii gospodarczych – podsumował.

REKLAMA

Minister zapowiedział też, że policjanci dostaną podwyżki. Więcej mają zarabiać dzielnicowi, a także ci, mający najniższe wynagrodzenia. Na ten cel w przyszłym roku będzie przeznaczone 150 milionów złotych. Dzielnicowi już od tego roku zarabiają o 280 złotych więcej, ale na tym nie koniec podwyżek. - Dostaną kolejne podwyżki w 2019 roku w kwocie 300 złotych, natomiast w przyszłym roku wyższe wynagrodzenia otrzymają funkcjonariusze w najniższych grupach zaszeregowania - wyjaśnił Mariusz Błaszczak. Dodał, że rząd na podwyżki dla najmniej policjantów zarabiających przeznaczy 150 milionów złotych.  Policjanci pełniący służbę w strukturach stołecznego garnizonu mogą także liczyć na wyższy dodatek. Wynosi on nieco ponad 300 złotych. Zostanie podniesiony o 170 złotych. 

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Grzegorz Jankowski.

Polskie Radio 24/pr

REKLAMA

24 Pytania w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________ 

Data emisji: 22.12.17

Godzina emisji: 7:35

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej