Aleksiejowi Nawalnemu został już tylko Strasburg. Rosyjski sąd nieugięty

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej odmówił Aleksiejowi Nawalnemu prawa do ubiegania się o urząd prezydenta. Ogłoszone dziś w drugiej instancji orzeczenie jest ostateczne i może zostać zaskarżone już tylko do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

2018-01-06, 15:10

Aleksiejowi Nawalnemu został już tylko Strasburg. Rosyjski sąd nieugięty
Aleksiej Nawalny . Foto: Nikolay Androsov /Shutterstock.com

Posłuchaj

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej odmówił Aleksiejowi Nawalnemu prawa do ubiegania się o urząd prezydenta. Korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W grudniu Centralna Komisja Wyborcza nie wyraziła zgody na zarejestrowanie grupy inicjatywnej, która chciała zgłosić kandydaturę Aleksieja Nawalnego. Członkowie Komisji stwierdzili, że politykowi jako osobie skazanej prawomocnym wyrokiem nie przysługuje bierne prawo wyborcze.

Zapis taki znajduje się w ordynacji prezydenckiej, ale jak przekonuje Nawalny - co innego stanowi konstytucja. Już kilka miesięcy temu opozycjonista zapytał o tę niezgodność Sąd Konstytucyjny, ale sędziowie nie dopatrzyli się sprzeczności stwierdzając, że ordynacja jest jedynie ustawą uszczegóławiającą ogólne zapisy konstytucji.

Podobnie do skargi polityka odnieśli się w dwóch instancjach sędziowie Sądu Najwyższego.

Aleksiej Nawalny zapowiedział złożenie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Zaapelował też do wszystkich kandydatów, oprócz Władimira Putina, o zbojkotowanie wyborów. 

REKLAMA

Wybory prezydenckie w Rosji odbędą się 18 marca. 

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej