Prezydent i premier uczcili pamięć Żołnierzy Niezłomnych
W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej. Premier Mateusz Morawiecki złożył zaś kwiaty przy Panteonie – Mauzoleum Wyklętych-Niezłomnych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
2018-03-01, 14:35
Posłuchaj
Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie odznaczeni zostali: Stanisław Ostwind-Zuzga - żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, skazany w 1945 r. na karę śmierci oraz Maria Szelągowska ps. "Rysia" - współpracowniczka rotmistrza Witolda Pileckiego, skazana w 1948 r. na karę śmierci, zamienioną na dożywotnią karę więzienia.
Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali: Lucjan Deniziak ps. "Orzeł" i "Orzech" pośmiertnie Krzyżem Oficerskim odznaczany został Antoni Dołęga ps. "Znicz". Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczono: Antoniego Jankowskiego i pośmiertnie odznaczenie to przyznano żołnierzom oddziału Franciszka Jaskólskiego "Zagończyka", którzy polegli 15 czerwca 1946 r. w bitwie z oddziałami sowieckimi pod Zwoleniem: Janowi Prygielowi ps. "Gołąb" oraz Sylwestrowi Rokicie ps. "Czarny".
- Żołnierze Niezłomni nie zgadzali się na Polskę, która nie będzie wolna prawdziwie - mówił prezydent Andrzej Duda i podkreślił, że sto lat temu niepodległość została wywalczona przez pokolenie przełomu wieków.
Prezydent mówił, że Żołnierze Niezłomni w konspiracji, w partyzantce cierpieli głód, niedostatek i walcząc starali się odzyskać odebraną, zagrabioną im ojczyznę. - Przede wszystkim nie zgadzali się na żadną Polskę, która nie będzie wolna prawdziwie, która nie będzie prawdziwie suwerenna, która nie będzie prawdziwie niepodległa - podkreślił.
REKLAMA
"Tamte dzieje, tamte czasy rzuciły ziarno wolności"
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych szef rządu złożył kwiaty przy Panteonie – Mauzoleum Wyklętych-Niezłomnych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. - Tamte dzieje, tamte czasy rzuciły ziarno wolności, które przetrwało straszne czasy. Rozpacz i smutek po tamtych braciach i siostrach miesza się dzisiaj ze spóźnionym poczuciem o odbudowywanej sprawiedliwości. Choćby ten akt spóźnionej sprawiedliwości, który dzisiaj przyjęliśmy rano na posiedzeniu Rady Ministrów (projekt ustawy degradacyjnej - PAP) (...) Taka jest ta nasza rzeczywistość, że musimy z mozołem walczyć o prawdę, o pamięć, i ziarno tej prawdy i pamięci z przeszłości wyda na pewno stukrotny owoc w dzisiejszej naszej rzeczywistości" - powiedział Morawiecki.
Polskie Radio 24/PAP
__________________
Data emisji: 1.03.18
REKLAMA
Godzina emisji: 12.21
Polecane
REKLAMA