Seks, lody i czekolada. Nie ma zakazu dla brazylijskich piłkarzy
Trener reprezentacji Brazylii Carlos Dunga pozostawił swoim podopiecznym wolną rękę w zachowaniu po treningach i meczach na mistrzostwach świata w RPA.
2010-05-28, 09:19
Jego piłkarze nie muszą wyrzec się ani seksu, ani lodów czy czekolady.
"Możecie uprawiać seks, jeść lody i czekoladę. Możecie robić co się komu podoba" - powiedział do piłkarzy Dunga. Jak dodał, nie każdy oczywiście musi stale myśleć o seksie.
Reprezentacja Brazylii przyjechała już do RPA. Zawodnicy drużyny, która pięć razy wygrała mundial, cieszą się ogromnym powodzeniem w kraju gospodarza imprezy. Na każdym kroku spotykają ich wyrazy entuzjastycznej sympatii.
"Piłkarze cieszą się na te mistrzostwa i nie mogą się już doczekać gry" - powiedział dziennikarzom Carlos Dunga.
Brazylia zdobyła tytuł mistrza świata w latach 1958, 1962, 1970, 1994 i 2002. Jest jedyną drużyną, która uczestniczyła we wszystkich turniejach finałach MŚ. W 2014 roku wystąpi również, gdyż po raz drugi będzie gospodarzem. Po raz pierwszy mistrzostwa świata w Brazylii odbyły się w 1950 roku.
dp
REKLAMA