Unia wzmocni ochronę w sektorze stali: to efekt wojny celnej Trumpa

Komisja Europejska uruchomiła w poniedziałek dochodzenie ws. środków ochronnych w sektorze stalowym, aby zaradzić ewentualnemu przekierowywaniu handlu do UE w związku z restrykcjami, jakie od ubiegłego tygodnia stosują Stany Zjednoczone.

2018-03-26, 17:13

Unia wzmocni ochronę w sektorze stali: to efekt wojny celnej Trumpa
Procedura wszczęta przez KE dotyczy 27 kategorii produktów stalowych. W jej efekcie mogą zostać nałożone kontyngenty importowe, czyli ograniczenia ilościowe przywozu stali do Unii. . Foto: Pixabay

"Dochodzenie zostało wszczęte dziś. Wszystko, co robimy, jest zgodne z naszymi regułami i regułami WTO" - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej Daniel Rosario.

Unia obawia się zalewu stalą, która nie trafi do USA

Wprawdzie Waszyngton zgodził się na czasowe wyłączenie UE z nowych ceł na stal i aluminium, ale "28" obawia się, że trafi do niej import z krajów, którym teraz nie opłaca się wysyłać swoich produktów do USA.

Unia może wprowadzić cła albo kontyngenty przywozowe

Procedura wszczęta przez KE dotyczy 27 kategorii produktów stalowych. W jej efekcie mogą zostać nałożone kontyngenty importowe, czyli ograniczenia ilościowe przywozu stali do Unii. Dochodzenie może trwać do 9 miesięcy. KE nie wyklucza jednak zastosowania środków tymczasowych, zanim zostanie ono zamknięte.

"Środki ochronne są jednym z wymiarów naszej możliwej reakcji na ogłoszenie (restrykcji przez - PAP) prezydenta USA" - podkreślił Rosario.

UE ma system nadzoru importu stali od 2016 r., bo problem globalnej nadprodukcji jest kłopotem dla europejskich producentów od lat. UE chce się przygotować na to, że po wejściu w życie wyższych cel w Stanach Zjednoczonych do Europy zacznie trafiać więcej wyrobów, które początkowo miały trafić na rynek amerykański.

Unia broni się przed nadprodukcją stali na świecie

Procedura uruchomiona przez UE mieści się w zasadach Światowej Organizacji Handlu (WTO). Podlega ona wielostronnej kontroli innych członków WTO.

O uruchomienie środków ochronnych apeluje stowarzyszenie producentów stali Eurofer. Dyrektor tego zrzeszenia Axel Eggert zwracając uwagę na czasowe zawieszenie stosowania wyższych ceł wobec producentów z krajów UE wskazał, że niebezpieczeństwo dla unijnego rynku nie zniknęło.

Unia importuje więcej stali niż USA

"UE jest większym importerem stali niż Stany Zjednoczone - w ubiegłym roku import wyniósł 40 mln ton, w porównaniu z 35 mln ton importowanych przez Stany Zjednoczone" - zauważył.

USA wprowadziły większe cła na importowaną stal

W ubiegły piątek weszły w życie zatwierdzone przez Biały Dom cła na import stali w wysokości 25 proc., a aluminium - 10 proc. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump tymczasowo wyłączył z tych taryf niektóre kraje, w tym Kanadę, Meksyk, a także państwa członkowskie UE.

Dyrektor Generalny Światowej Organizacji Handlu Roberto Azevedo wezwał w piątek państwa do umiaru oraz dialogu w ramach WTO, by powstrzymać zakłócenia handlowe szkodzące światowej gospodarce.

Unia chce stałego wyłączenia z amerykańskich ceł

Przywódcy krajów UE zwrócili się w piątek na szczycie w Brukseli o stałe wykluczenie Wspólnoty z nowych taryf na stal i aluminium. Na razie UE ma wyłączenie czasowe - ma obowiązywać do 1 maja. Waszyngton oczekuje, że do tego czasu dojdzie do porozumienia ws. handlu z państwami UE.

PAP, jk

Polecane

Wróć do strony głównej