Giro d'Italia: Viviani po sprinterskim finiszu wygrywa drugi etap. Dumoulin stracił różową koszulkę

Drugi z izraelskich etapów tegorocznego Giro był skrojony pod sprinterów. Na trasie zaplanowano tylko jedną górską premię czwartej kategorii. Kłopoty kolarzom mógł sprawić jedynie wiejący na wybrzeżu Morza Śródziemnego wiatr. 

Początkowo peleton jechał razem, z czasem udało się natomiast oderwać trójce kolarzy. Włoch Davide Ballerini (Androni-Sidermec), Kanadyjczyk Guillaume Boivin (Israel Cycling Academy) oraz Duńczyk Lars Bak (Lotto-Soudal) potrafili osiągnąć nawet trzy minuty przewagi, jednak do roboty wziął się w końcu peleton, napędzany przez kolarzy BMC. Dennis, po drugim miejscu na inaugurację wyścigu, liczył na zdobycie różowej koszulki lidera wyścigu. 

Na kilka kilometrów przed górską premią czołowa trójka została praktycznie doścignięta, a najszybszy na podjeździe okazał się Włoch Enrico Barbin (Bardiani-CSF), któremu pozwoliło to na zdobycie niebieskiej koszulki najlepszego górala. 

Kluczowa dla etapu była lotna premia w Cezarei, na 105. kilometrze. Wygrał ją Dennis, a trzy sekundy bonifikaty gwarantowały mu prowadzenie w wyścigu. Australijczyk dzięki temu mógł powrócić do peletonu, natomiast solowych akcji próbowali trzeci wczoraj Belg Victor Companaerts (Lotto-Soudal) oraz ponownie Boivin, jednak obaj szybko zostawali doścignięci i zaniechali samotnej walki. 

REKLAMA

Po doścignięciu Boivina przez peleton na 15 kilometrów przed metą, jasne stało się, że zwycięzcą okaże się któryś ze sprinterów. Mimo pojedynczych nieskutecznych akcji, taki właśnie scenariusz się ziścił. Po świetnym finiszu Viviani minimalnie wyprzedził rodaka, mającego polskie korzenie Jakuba Mareczko (Willier-Triestina) oraz Nowozelandczyka Sama Bennetta z grupy Bora-Hansgrohe. 

Dzięki wygranej lotnej premii nowym liderem wyścigu został Dennis, który odebrał różową koszulkę ubiegłorocznemu zwycięzcy Giro, Tomowi Dumoulinowi (Team Sunweb) i prowadzi z przewagą jednej sekundy nad Holendrem. 

W niedzielę kolarze będą mieli do pokonania 229 km z Beer Szewy do Ejlatu. Na tym skończy się izraelska część trasy. Poniedziałek będzie dniem przerwy w imprezie, a od wtorku zacznie się rywalizacja na Sycylii.

REKLAMA

Wyniki drugiego etapu, Hajfa - Tel Awiw (167 km):

1. Elia Viviani (Włochy/Quick-Step Floors) 3:51.20
2. Jakub Mareczko (Włochy/Wilier Triestina)
3. Sam Bennett (Irlandia/Bora-Hansgrohe)
4. Niccolo Bonifazio (Włochy/Bahrain-Merida)
5. Sacha Modolo (Włochy/Education First)
6. Clement Venturini (Francja/AG2R La Mondiale)
7. Ryan Gibbons (RPA/Dimension Data)
8. Manuel Belletti (Włochy/Androni Giocattoli-Sidermec)
9. Baptiste Planckaert (Belgia/Katiusza-Alpecin)
10. Jean-Pierre Drucker (Luksemburg/BMC) wszyscy ten sam czas

Klasyfikacja generalna:

1. Rohan Dennis (Australia/BMC) 4:03.21
2. Tom Dumoulin (Holandia/Sunweb) strata 1 s
3. Victor Campenaerts (Belgia/Lotto Soudal) 3
4. Jose Goncalves (Portugalia/Katiusza-Alpecin) 13
5. Alex Dowsett (W. Brytania/Katiusza-Alpecin) 17
6. Pello Bilbao (Hiszpania/Astana) 19
7. Simon Yates (W. Brytania/Mitchelton-Scott) 21
8. Maximilian Schachmann (Niemcy/Quick-Step Floors) 22
9. Tony Martin (Niemcy/Katiusza-Alpecin) 28
10. Domenico Pozzovivo (Włochy/Bahrain-Merida) ten sam czas

pm

REKLAMA