Borówka, drugim po jabłkach, hitem eksportowym Polski
Producenci borówki, w przeciwieństwie do plantatorów innych owoców miękkich w Polsce, nie mogą w tym roku narzekać. I choć plony są nieznacznie niższe niż w ubiegłym roku, to ceny oceniają na "sprawiedliwe". A co ważne od lat 90-rych XX wieku borówki stały się naszym hitem eksportowym, zajmując drugą pozycję zaraz po jabłkach.
2018-08-04, 16:00
Posłuchaj
- Owoce z naszych plantacji trafiają na rynki w 25 krajach na 4 kontynentach - mówiła w radiowej Jedynce Dominika Kozarzewska z Fundacji Promocji Polskiej Borówki w rozmowie z Tomaszem Matusiakiem.
Podkreśliła, że od początku uprawy, czyli od lat 90-tych XX wieku, polscy plantatorzy zawsze stawiali na jakość. - Mieliśmy najwyższe standardy i dlatego nasze borówki były eksportowane na najbardziej wymagające rynki na świecie - dodała.
A i susza im nie straszna, bo wszystkie towarowe plantacje są nawadniane. Niestety wiosenne przymrozki nieznacznie obniżyły plony.
- Jeśli chodzi o ceny, to są one w przedziale 8 do 15 zł za kilogram w zależności od jakości owoców. Są one na sprawiedliwym poziomie, czyli takim, który odzwierciedla koszty produkcji i pozwala plantatorom na dalsze rozwijanie gospodarstw - mówi Dominika Kozarzewska.
REKLAMA
Do tej pory 80 proc. produkcji trafiło na eksport. Ale i w Polsce borówka zyskuje coraz więcej zwolenników.
- Szkoda żeby tak ceny owoc, o taki walorach zdrowotnych prawie w całości wyjeżdżał za granicę, dlatego staramy się żeby i Polacy zachwycili się borówką - dodała.
Borówka jest bogata w antyoksydanty. Owoce te wpływają na obniżenie wysokiego ciśnienia, czy złego cholesterolu, wspierają pamięć i koncentrację.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Tomasz Matusiak, kw
REKLAMA
REKLAMA