MGMiŻŚ: Rosja chce zablokować przekop przez Mierzeję Wiślaną

Rosyjski wiceminister rolnictwa zwrócił się do Komisji Europejskiej z uwagą, że decyzja o przekopaniu Mierzei Wiślanej nie została skonsultowana z jego krajem - poinformowało polskie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej

2018-09-07, 20:11

MGMiŻŚ: Rosja chce zablokować przekop przez Mierzeję Wiślaną
Rząd argumentuje, że przekop Mierzei Wiślanej ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa Polski oraz rozwoju gospodarczego północno-wschodniej części kraju.Foto: Pixabay

lja Szestakow, który pełni też funkcję Federalnej Agencji Rybołówstwa napisał do unijnego komisarza do spraw środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa Karmenu Velli, że przedsięwzięcie zagraża ekologii Zalewu Wiślanego.

"Rosyjska narracja"

Przedstawiciel strony rosyjskiej zwrócił się o „przeprowadzenie wszechstronnej analizy możliwych skutków oraz podjęcie świadomej decyzji dotyczącej przekopu Mierzei Wiślanej”, oraz jeżeli to konieczne, o „zabezpieczenie i wdrożenie szeregu środków w celu zrekompensowania szkód wodnych zasobów biologicznych i ich siedlisk”.

Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk we wpisie na stronie internetowej resortu podkreślił, by nie ulegać rosyjskiej narracji. Dodał, że jest to kolejna próba zablokowania strategicznej dla Polski inwestycji. 

"To dziwne, że argumenty ekologiczne są dziś używane przez kraj, dla którego ekologia nigdy nie była priorytetem. Oceniam to jako próbę zablokowania budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną" - napisał minister.

REKLAMA

Bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy 

Gróbarczyk podkreślił, że przekop Mierzei Wiślanej ma ogromne znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa oraz rozwoju gospodarczego północno-wschodniej Polski, a inwestycja jest realizowana z poszanowaniem najwyższych standardów ochrony środowiska.

Według ministerstwa budowa kanału ma poprawić dostęp do portu w Elblągu oraz skrócić szlak wodny tak, aby ominąć Cieśninę Piławską, która jest kontrolowana przez Rosjan. Uaktywnienie portu w Elblągu - zdaniem ministerstwa - ma odciążyć porty Trójmiasta i stymulować rozwój regionu.

Budowa ma ruszyć pod koniec tego roku i potrwać do 2022 roku. Według szacunków resortu będzie ona kosztować budżet państwa 880 milionów złotych.

REKLAMA

PAP, ak, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej