Huragan podbił ceny ropy

Ropa w USA zyskuje we wtorek na razie ok. 40 centów na baryłce, ale na mocniejsze zmiany cen surowca może wkrótce wpłynąć huragan Michael - podają maklerzy.

2018-10-09, 10:16

Huragan podbił ceny ropy
Nadciągający nad Florydę huragan może odbić się na światowych cenach ropy naftowej.Foto: Pixabay

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 74,67 USD za baryłkę.

Brent w dostawach na grudzień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 84,38 USD za baryłkę, po wzroście notowań o 47 centów.

Huragan ograniczył wydobycie

Gubernator Florydy Rick Scott zarządził ewakuację przybrzeżnych miejscowości tego stanu w obawie przez zbliżającym się huraganem Michael. W stan gotowości zostały postawione oddziały gwardii narodowej w celu walki z ewentualnymi skutkami żywiołu.

Amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) przewiduje, że huragan Michael we wtorek prawdopodobnie stanie się huraganem kategorii trzeciej w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. To oznacza wiatr wiejący z prędkością co najmniej 160 km/godz i fale o ponad trzymetrowej wysokości. Tak silnego huraganu Floryda nie przeżyła od 15 lat.  

W Zatoce Meksykańskiej ograniczono już wydobycie ropy - o ok. 20 proc., a gazu ziemnego - o 11 proc. Ewakuowano 10 platform wiertniczych.

Mniej ropy z Iranu i Wenezueli

Tymczasem od 4 listopada wejdą w życie restrykcje USA na irańską ropę. Dostawy surowca z Iranu wyniosły we wrześniu 1,72 mln baryłek dziennie, o 260 tys. b/d mniej niż sierpniu. To ich najniższy poziom od lutego 2016 r. Na dodatek mniej ropy na rynki dociera też z Wenezueli, z powodu nękającego ten kraj kryzysu gospodarczego.

Arabia Saudyjska może wykorzystać swoje wolne moce produkcyjne, aby zrekompensować wszelkie braki irańskiego eksportu ropy - zapowiedział w wywiadzie saudyjski książę.

Rosną amerykańskie zapasy

"Zakłócenia w dostawach ropy naftowej, a także huragan mogą 'zapewnić' krótkoterminowy wzrost cen ropy, ale bardziej niepokojącą sprawą jest wzrost amerykańskich zapasów ropy, zwłaszcza w Cushing" - mówi Stephen Innes, ekonomista Oanda Corp. w Singapurze.

Dane o zapasach paliw w USA w zeszłym tygodniu poda Amerykański Instytyt Paliw (API), a w już oficjalnie - Departament Energii USA (DoE). Analitycy spodziewają się wzrostu zapasów ropy o 2,8 mln baryłek.

Ropa w USA zniżkowała podczas poprzedniej sesji o 5 centów do 74,29 USD za baryłkę.

PAP, ak, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej